Witam,
Niedługo będę ubiegał się o pozwolenie na budowę domu, właściwie wszystkie uzgodnienia i warunki już mam zebrane, projekt domu kupiony i jakoś tak mnie tknęło dopiero i zastanawiam się jak urzędnicy wydający pozwolenie na budowę będą patrzyli na odległości między budynkami biorąc pod uwagę bezpieczeństwo przeciwpożarowe.
Sytuacja u mnie wygląda następująco: działka ma poniżej 16m więc zgodnie z przepisami dom może być oddalony od brzegu działki na odległość 1,5m pod warunkiem, że nie ma żadnych okien w ścianie. Okap dachu w projekcie domu który wybrałem ma 0,5m więc również jest to zgodne z przepisami - koniec okapu będzie w odległości 1m od brzegu działki.
Na działce obok już stoi bliźniak w odległości również 1,5m od brzegu działki więc nasze domy byłyby w odległości 3m od siebie. Bliźniak posiada ścianę oddzielenia przeciwpożarowego. Pytanie czy ja również muszę taką ścianę zamontować? Jeśli tak to jak by ona miała wyglądać aby jak najmniej ingerować w bryłę budynku? Czy będę musiał zrezygnować z okapu dachu? Czy wystarczy, że ściana ta posiada odporność ogniową REI 60. Planuję budować w technologii murowanej z bloczków silikatowych.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc i wszelkie podpowiedzi.
pozdrawiam