Zastępcy nie tylko komendanci
A więc co z nimi? W PSP też mają nienormowany czas pracy pomimo braku podstawy prawnej
I wracając do wskazanej przez ciebie podstawy prawnej
Art 151.4 KP
§ 1.Pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych, z zastrzeżeniem § 2.
§ 2.Kierownikom wyodrębnionych komórek organizacyjnych za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w niedzielę i święto przysługuje prawo do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych w wysokości określonej w art. 1511 dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych § 1, jeżeli w zamian za pracę w takim dniu nie otrzymali innego dnia wolnego od pracy.Oczywiście zgoda można na tej podstawie pozbawić komendanta nadgodzin czy też dodatkowego wynagrodzenia ale jest duży klops... Bo wg mojej wiedzy żaden 01 KM/KP nie ewidencjonuje godzin spędzanych w niedzielę na zawodach OSP a nie czekaj w PSP nie ma nadgodzin... Więc czego pozbawia się 01 KM/KP na tej podstawie? Kodeks pracy nic nie mówi o rekompensacie za przedłużony czas służby... Ustawa PSP nie zabrania nikomu tej rekompensaty. A więc do meritum jaka jest podstawa braku rekompensat na stanowiskach powołanych?
po pierwsze w poprzedniej wypowiedzi pisałeś, że patologią jest to że ktoś w biurze ognia nie widział i zarabia tyle i tyle. a dwa zdania dalej piszesz, że miejsce dziennych absolwentów jest tylko w biurze. To sam sobie przeczysz bo jak możesz winić ludzi że ognia nie widzieli jak sam od początku kariery ich do biura wysyłasz. po drugie obserwuję Twoją działalność na forum i wybacz ale jesteś dla mnie zwykłym populistą żeby nie powiedzieć trollem. gdybyś przedstawił się z imienia i nazwiska może byś był wiarygodny (ja tego nie potrzebuję) a tak to biorę przez palce Twoje wypowiedzi. i teraz najważniejsze. piszesz gdzie nie pracowałeś w ilu wydziałach etc. tak sobie autorytetu nie zrobisz. To akurat świadczy o tym, że byłeś mało przydatny na tych stanowiskach skoro Twoi przełożeni tak łatwo Cię "oddawali". tyle z mojej strony.
Tak bo te stanowiska o których pisałem powyżej czyli kadry, księgowość i logistyka powinny być cywilne od początku istnienia PSP. Co do miejsca absolwentów w biurze to moją opinie podziela taka jedna trollowska strona
https://www.gov.pl/web/kgpsp/szkolenie gdzie od co najmniej 2008 są definicje technika pożarnictwa i inżyniera pożarnictwa gdzie:
Dla technika pożarnictwa przewiduje się min.:
-realizowania zadań związanych z prowadzeniem spraw kadrowych, kwatermistrzowskich oraz finansowych,
-sprawowania czynności prewencyjnych w zakresie prowadzenia rozpoznawania zagrożeń, podejmowanie przeciwdziałania tym zagrożeniom, propagowanie zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego,Dla inżyniera pożarnictwa:
Pierwszą z nich jest stymulowanie wszelkich działań obejmujących funkcjonowanie i realizowanie zadań związanych z ochroną życia i zdrowia ludzi, mienia i środowiska, w ramach działalności profilaktycznej, w tym wykonywanie czynności kontrolno-rozpoznawczych. Drugą funkcją jest realizacja zadań administracyjnych i kierowniczych w ramach struktur Państwowej Straży Pożarnej na stanowiskach dowódczych, z umiejętnością organizacji i kierowania akcjami ratowniczymi Czym, że są te zadania administracyjne i kierownicze? Bo na PB są dowódcy a nie kierownicy (kierownicy komórek to min. naczelnicy ogólnie 8godzinni).
Natomiast strażacy szeregowi i podoficerowie: https://www.gov.pl/web/kgpsp/w-zawodzie-strazak ich rola kończy się na JRG!!!!!I chyba wszystko jasne jak i po co jest skonstruowany system szkolenia w PSP.
Co do mojej kariery to sorry seksyjny ale od kilku lat odmawiam awansów bo nie mam ochoty na kolejne zawodowe wyzwania dobrze mi tu gdzie jestem.