W takim razie, jak ktoś ma grypę, to też nie bierze leków, bo są one z big pharmy, a przecież władzy nie zależy na życiu ludzi.
A tak z drugiej strony, protestujecie przeciwko szczepieniom i co to daje? Ktos się z nich wycofał tak całkowicie? Oczywiście te 17 milionów zaszczepionych to idioci, natomiast reszta wolnych ludzi to zbawcy narodu, którzy uratują nas przed zagładą. Szkoda, że robicie to tylko z poziomu klawiatury. Większość waszych newsów pochodzi ze stron powstałych z potrzeby chwili, natomiast informacje ze stron naukowych/ czasopism są spreparowane, bo przecież Gates siedzi i co chwilę wyłącza komuś chip i ten ktoś umiera. Jak są nowe rozwiązania w samochodach to rozumiem, że też go nie kupujecie tylko wolicie starego, dobrego malucha?
W poprzednim stuleciu była epidemia ospy we Wrocławiu. Zamknięto całe miasto, zaszczepiono i problem znikł, czyli jednak szczepionki działają. Teraz oczywiście nie działają, bo chcą nas wszystkich wybić. Nie mówię, że szczepienia całkowicie wygasza tego wirusa, ale może przynajmniej pozwolą na normalne funkcjonowanie, a w przeciągu kilku lat poradzenie sobie z tą chorobą, która jest czy to się komuś podoba czy nie. A lekka nie jest, bo po grypie utrata pamięci raczej nie następowała, w przeciwieństwie do covida.