Z wieloma rzeczami o których on mówi się nie zgadzam, ale akurat to, że społeczeństwo przestało ufać lekarzom po ich wypowiedziach, a rządzącym po tym co robią zgadzam się w 100%. Chyba, że bezkrytycznie ufasz rządowi i każdemu lekarzowi, który w marcu mówił że nic się nie dzieje, a w listopadzie siał panikę, bo na cmentarzach będzie więcej zgonów, niż osób już tam spoczywających. Zresztą, wypowiedzi tego "fachowca" Simona można mnożyć. Polecam bardziej opierać się na naukowcach przynajmniej na pierwszy rzut oka niezaangażowanych w którąś ze stron (farmacja czy rząd), np. dr Dzieciątkowski.