Szkolenie OSP
Powinno odbywać się w dwóch etapach tak jak to miało miejsce kilka lat temu.
Dodatkowo szkolenie on-line, praktyka w macierzystej jednostce a w PSP wyłącznie egzamin o dużym stopniu trudności.
Natomiast SGSP już dawno powinno ograniczyć wiedzę kadetów z obliczania wytrzymałości belki dwustronnie podpartej na rzecz specjalizacji.
Prewencja, operacyjna, logistyka, PB, administracja to diametralnie różne zadania i SGSP w chwili obecnej nie jest w stanie przygotować wyspecjalizowanych kadr do realizacji zadań w tych komórkach organizacyjnych.
co d SGSP, uważam (jako absolwent) że daje podstawy do przygotowania kadry PSP w każdym kierunku. Podstawy. Sądzisz, że jakakolwiek uczelnia stworzy "wyspecjalizowaną kadrę"? Nie, bo doświadczenia zawodowego nie zastąpisz praktyką. Ale możesz/powinieneś uzupełniać. Pojmiesz siły działające na belkę dwustronnie podpartą, zrozumiesz mechanikę wody przy prędkości zbliżonej do prędkości światła - ogarniesz prewencję/operacyjną na poziomie standardowej KP. Dla twojego rozwoju zawodowego, praktyka na PB przez min. rok jest niezbędna. Dlaczego? By oficer wiedział, co to pożarnictwo i nauczył się tego w warunkach odmiennych niż JRG SGSP, gdzie jest idealnie. Uwierz mi, SGSP daje podstawy, praktykę zdobywasz w czasie służby, jeśli masz możliwość i chęci.
Uważam, że potencjał absolwentów (większości) SGSP jest duży i można dać im możliwość do dalszego rozwoju. Z pewnością nie na stanowisku 13, bo trudno nauczyć się w systemie stacjonarnym, po ogólniaku, kierowania większymi akcjami. Doświadczenie wygrywa tu z edukacją. Ale połączenie edukacji (w tym, tej belki) z doświadczeniem może uratować życie chłopakom, przy akcji...
I nie jestem dydaktykiem, by wypowiadać się w tym temacie. Ale, mówiąc szczerze, wqrwiają mnie teksty tych, którzy na SGSP się nie dostali i uważają, co uważają. Bądźmy trochę obiektywni...