Jestem na drugim roku SGSP a w pracy na stanowisku dow. sekcji. Po tych zmianach na zmianie ma być jeden oficer-dowódca zmiany. Idąc do szkoły dostałem tylko zgodę, bez skierowania, czyli koszty pokrywam sam. Po ukończeniu szkoły wg tych przepisów nie dostanę stopnia. Jak bym wiedział że tak będzie to na pewno bym nie rozpoczął nauki.. Zaczynając szkołe nie było mowy o takich zmianach , dla mnie to jest niesprawiedliwe bo, nie zmienia się zasad gry w czasie jej trwania. Mam tylko nadzieję że jak skończę szkołę to te chore przepisy się zmienią razem z tymi mądrymi głowami w kg. Zmiany były potrzebne, ale nie da się czegoś naprawić w rok czy dwa jak były zaniedbania latami -produkując kadrę oficerską i aspirancką w naszej firmie..
Nasuwa mi się kilka rzeczy związanych z tą reorganizacją.
1.Stopnie mł.kpt. będą dostawali tylko dzienni, bo dla absolwentów zaocznych nie ma stanowisk , albo trzeba będzie czekać na nie latami.
2.Studia zaoczne będą tylko dla ,,dinozaurów'' pożarnictwa, ale znowu im nie będzie się chciało uczyc.
3.Dlaczego po dziennych absolwentom mają dawać ** choć w komendach i nie będą mieli stanowisk ,,wielce" oficerskich.
Jak jestem w błędzie to proszę mnie uświadomić. Z góry dziękuje.