Moim zdaniem pomysł jest dobry. Wszędzie zauważa się coraz mniejszy zapał i zainteresowanie młodzieży do wstąpienia w szeregi OSP. MDP trwa do lat 16, a kurs w OSP jest od lat 18, te dwa lata to dobry czas na przygotowanie do uczestniczenia w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Na razie jest jednak więcej niewiadomych i pytań niż odpowiedzi. W mojej jednostce OSP coraz bardziej brakuje ludzi do wyjazdów w ciągu dnia, a szczególnie młodych, natomiast nie brakuje u nas strażaków PSP czy innych doświadczonych druhów, którzy pewnie mogliby przeprowadzić takie szkolenie w sposób merytoryczny. Uważam, że obecna forma szkolenia 3 miesięcznego się nie sprawdza i już na starcie zniechęca potencjalnych kandydatów do jego odbycia, szczególnie tych którzy pracują i mają rodziny. Sporą jego część powinno się właśnie przeprowadzać indywidualnie w jednostkach OSP, wykorzystując do tego odpowiednie materiały i źródła. Czy znajdą się chętni do przeprowadzania szkoleń? Myślę, że tak, jeżeli jednostka będzie chciała utrzymać gotowość bojową to będzie musiała organizować szkolenia. Poczekajmy jednak na konkrety, bo na razie padło tylko hasło i niewiele więcej.