Nie do końca Eqinox ponieważ cel był trochę inny z standaryzacją :
1. Standard to był zasób sprzętu który był zgodny z obowiązującymi wówczas przepisami , w tym wszystkimi wytycznymi do organizacji działań podstawowych.
2. Nie zostało określone do kiedy ma być osiągnięty standard. Natomiast głównym założeniem było to by samochody dawały możliwości objętości i masy dla przewożonego sprzętu. Dziś jest tak że standard jest bardzo ubogi, projektowane samochody mają zmieścić i unieść ten minimalny sprzęt. Normalną praktyką jest jednak że w każdej jednostce dokłada się ten podnoszony przez ciebie sprzęt indywidualny. W konsekwencji nie jest on fabrycznie zamontowany, często niema na niego miejsca, o ewentualnym przeciążeniu pojazdu nie wspominam. Było to policzone dokładnie ile to waży. W konsekwencji u mnie w JRG z obsadą 7 sprzęt jest podzielony na GBA i GCBA. Żaden wóz nie mieści podstawy i nie raz już były przypadki że chłopacy kąpali się zimą w koszarówkach w stawie bo akurat ubrania i kamizelki są na GCBA a im kazali jechać GBA albo jechali z innego zdarzenia. Sytuacja ciągła i częsta że coś jest na drugim. Trzeba było znaleźć jakiś kompromis, jakiś pomysł by dać szansę profesjonalnie ratować ludzi. I oczywiście może drożej, może większe samochody, może za dużo sprzątania może coś tam........ Ale byłeś pewny że każdy pierwszy samochód wyjazdowy w tym kraju spełnia standard umożliwiający podjęcie działań na poziomie interwencyjnym w każdej dziedzinie. A dziś jest różnie ponieważ OPZ dla OSP nie spełnia żadnego standardu. Więc OSP ma spełnić standardy wyposażenia dla poszczególnych dziedzin ratownictwa na poziomie podstawowym ale trzymać ten sprzęt tak naprawdę w garażu bo nie za bardzo ma go zgodnie z prawem jak przewozić.
3. Natomiast regulamin jest już historią i nie dlatego że był zły, a dlatego że jeden pułkownik bardzo chciał być na liście twórców czego nie wyczuł przewodniczący
problem że ten pułkownik potem został 02 KG
Co nie zmienia faktu że gdyby regulamin wszedł do stosowania, taki Białystok praktycznie nie miał prawa by się zdarzyć. Bo w regulaminie była odpowiedź na każdą sytuację która miała tam miejsce.
I tyle na temat chyba historii