Vade,
nie będę Cię cytował, ale to smutne, co piszesz. Ja, mimo wszystko, wciąż "wierzę" w PSP. I powiem Ci, że moi koledzy (mam takich) i współpracownicy z PSP też wierzą. Oczywiście, nie zawsze jest idealnie. Ale dużo zależy od nas. I niech będzie to "przekaz" dla czytelników tego Forum, którzy są czynnymi strażakami PSP - Dobry Strażak to Zdrowy Strażak (kiedyś namawialiśmy do Trzeźwy Strażak). Samo się nie zmieni, jeśli my tego nie zmienimy. Jesteś chory, z szacunku dla kolegów/współpracowników zostań w domu. Mądry komendant/dowódca Cię nie skrzywdzi, nie stracisz na tym a może nawet zyskasz. I tak powinno być.
Nie róbmy ze strażaków debili i półmózgów... przypominam, ci ludzie ratują życie. To cholerna odpowiedzialność. I tak samo dotyczy PB, jak i biura. Jeden team, ten sam cel, nawet jeśli tylko komendant dostanie medal... doceni strażaków.