A czy z WS czy z urlopu można każdego ściągnąć.
No nie do końca jest to takie jednoznaczne.
Generalnie strażaka można "ściągnąć do służby" w razie potrzeby z tzw. wolnej służby czy tzw. odbioru czyli de facto wolnego od służby bez większego zachodu. Wystarczy wprowadzić najpierw w danej komendzie stan podwyższonej gotowości bojowej w którym znajdzie się zapis, że wprowadza się dyżur domowy/dyspozycyjność całego stanu osobowego jrg o którym należy skutecznie poinformować strażaków - można telefonicznie lub po staremu "akcja kurier".
Natomiast strażacy będący już na urlopie podlegają przepisom dot. odwoływania z urlopów i takie odwołanie może wiązać się ze zwrotem kosztów temu strażakowi (niecałych) przez odwołującego czyli 01KM/P, 01KW, 01KG. Strażak taki będący np. na wczasach w Chorwacji całą rodziną może poinformować odwołującego z urlopu (bo odebrał telefon od swojego d-cy jrg) o swoim stawieniu się do służby np. za 5-7 dni bo tak ma samolot, itp.
Sprawa o wiele bardziej się komplikuje w przypadku rozpoczynania urlopu za kilka dni a tu wchodzi podwyższona gotowość. Na podstawie swoich złych doświadczeń w służbie mogę Wam poradzić:
- plan roczny urlopów danej grupy strażaków jest tylko planem i pracodawca w uzasadnionych przypadkach (czyli zawsze) może go sobie zmieniać dowolnie - Ty jako strażak już nie,
- nawet jak dostaniesz już (tak jak u nas) podpisany przez 01 raport o urlop na dany termin i jeszcze go nie rozpocząłeś to możesz go nie rozpocząć. Gdy na podstawie takiego raportu Ty wykupisz sobie (masz potwierdzenie czyli rachunek imienny na ciebie) wczasy np. na wakacje to jest niewielka szansa i długa kręta droga do zwrotu części kosztów przez pracodawcę w związku ze zmianą twoich planów.
I właśnie w tym jest istotna różnica - strażaka można ściągnąć bez większego problemu do służby w zasadzie zawsze z wyjątkiem przebywania na urlopie (nie dotyczy strażaków powoływanych
) i oczywiście chorobowym.
pozdrawiam