I po co taki ferment siać, że wszyscy niemal są wysyłani w Polskę, nie jest tak i nigdy nie było.. Jakiś sposób na eliminowanie tej już znikomej konkurencji czy co... Większość trafia tam gdzie chce, gdzie sobie załatwi.
To, że @szampan z tymi 99% przesadził to fakt ale w przypadku mojego województwa prawie 50% ludzi poszło w Polskę a rekordzista z SA PSP Kraków zamiast do domu trafił ponad 800 km od domu
I wiesz, że miał dogadane ale w ostatniej chwili ktoś to zmienił.
Kolego Madex odpowiem Ci tak. U mnie jak przychodzi na jednostkę absolwent Sgsp na jednostkę to dalej traktowany jest jak młody. Jest pierwszy do garów, rejonów i mopa. Musi wyrobić sobie markę. Czyli na jednostce zaczyna od zera. Po bodajże 2 obowiązkowych latach na PB komendant taki łakomy kąsek jakim jest oficer po dziennej bierze do biura i tyle jego kariery na PB.
To, że młody po dziennej na JRG to młody to nie tylko charakteryzuje twoją JRG w mojej jest identycznie.
Co do absolwentów dziennej SGSP to jak utniecie mi kilka palców w dłoni to i tak ich policzę u siebie na PB aby jeden został
Natomiast rządzą w operacyjnej, prewencji i logistyce
Panowie naczelnicy i kierownicy. Tak to już od bardzo dawna wygląda, że te etaty są przypisane do absolwentów dziennej szkoły.