Rożnie to bywa. Na jednej rozmowie pytano mnie o sprawy techniczne związane ze sprzetem strazackim, mało co wiedzialem i dostalem 20pkt z rozmowy. Na innej zaś rozmowie juz przygotowany dostalem podobne pytania, odpowiadalem na wszystko i nie zaliczylem rozmowy. Gdzies na Śląsku padło pytanie dlaczego włazy od studzienek są okrągłe:)
Po mojemu to rozmową sie nie stresujcie. Jesli trafi sie juz jakis " uczciwy " nabór to patrzą przede wszystkim czy masz prawo jazdy c+e i czy masz skonczone jakies technikum mechaniczne. Jest taki ponieważ po szkolach aspiranckich przychodzą przyszli dowodcy zastępów. Natomiast po to są nabory z ulicy aby zapełnić wakaty mechanikami i fachowcami.