Jeśli chcę sobie policzyć ile km nakręciłem to wówczas odpalam zwyczajną apkę na telefonie i tyle.
dezert - kompletnie popieram Twoje podejście, ale nasza kultura jazdy na rowerach nie jest taka jak w Holandii albo Szwecji. Tam to jest wręcz naturalne, że rower jest podstawowym środkiem transportu. Gdyby dodatkowo to właśnie kolej i ogólnie komunikacja międzymiastowa się poprawiła, to można by pomyśleć o tym, zęby 30% społeczeństwa się przesiadło na rowerki. Ale bez samochodu często nie da się dobrze poruszać, niestety.
Ale fajnie byłoby zobaczyć więcej osób na rowerach, bo wiadomo... problem otyłości rośnie, a rowerki by to może i nawet zbiły.