Testy miałem 2 lata temu na Wołowskie. Kazdy kolega , który przechodził psychotesty mówił zeby się nie przygotowywać tylko iść z marszu - tak właśnie zrobiłem i chyba to mnie zgubiło. Na 5 kandydatów , zdał tylko 1. Rozwiązałem testy pisemne , tablica ravena , synonimy , test osobowościowy i kwestionariusz osobowy(proscizna ) Rozmowa z psychologiem przebiegała dość nerwowo , szybko zadawała pytania , przerywała mi odpowiedz. Wiem że robiła to po to, żeby mnie wyprowadzic z równowagi i,ale starałem się odpowiadać jak tylko mogłem .Po kilku pytaniach zapytałem jak mi poszło odp że w teście osobowościowym coś namieszałem i żeby czekać na decyzję . Oczywiście odrazu wiedziałem że nie zdałem poniewaz powinna mi dac obiegowke na kolejne badanie . Za miesiąc otrzymałem wiadomośc od komendy ( niezdolny do służby )
Może któryś z was podpowie jak dobrze wypaść na takiej rozmowie , jak odpowiadac , jak ja przekonać żeby akurat mnie wybrała ? Może ktoś z was ma jakies materiały na takie psychotesty, żeby sobie poćwiczyć ? Psychotesty w styczniu więc mam czas coś jescze ogarnąć