Witam!
Tak może mało konkretnie napiszę, ale od jakiegoś czasu "wyławiam" ciekawe pojazdy pożarnicze i staram się pozyskiwać ich SIWZ-y, celem oczywiście skompletowania najciekawszych rozwiązań, i najlepszych zapisów.
Muszę stwierdzić że analizując konkretne kwity można dostrzec, że w większości przypadków nawet jeśli zamawiający wie co chce mieć zamontowane na wozie, to "owija w bawełnę" wymyślając wymagania jakie ma spełniać dany element wyposażenia, zamiast pisać wprost, że chce mieć np. modulator X firmy Y z głośnikami typu Y. Ba, nawet byłem przekonany że tak właśnie trzeba, bo z 8 lat temu miałem w łapkach pismo odwoławcze do przetargu od pewnej firmy produkującej sprzęt radiowy, w którym zastrzeżenie było do faktu określenia sugerowanego wyposażenia innej firmy w SIWZ.
A tymczasem otwieram ostatni SIWZ na Iveco z OSP Cisie i widzę... Z jednej strony brak konkretów (typ lamp, producent, rozmieszczenie), a z drugiej mowa wprost o dwóch trąbach Grover 1510 i Q2B
Może zatem ktoś kto ma jakieś doświadczenie w pisaniu SIWZ mógłby temat jakoś nakreślić? Bo mi się wydaje (słowo klucz - wydaje
), że zamawiający jeśli
wie czego dokładnie chce, to powinien mieć możliwość sprecyzowania tematu, na tyle żeby nie było zbędnych niedomówień. Czy może źle mi się wydaje?