U dobrego znajomego spalił się jeden pokój na parterze. Ogień nie wyszedł dalej ale wiadomo że zadymienie było wszędzie - piwnica, parter, I piętro.
Firma która zajmuje się sprzątaniem po takich zdarzeniach twierdzi że potrzebne jest kompleksowe sprzątanie całego parteru - zrywanie płyt karton gipsowych, ścieranie farby ze ścian, chemiczne czyszczenie mebli i ozonowanie wszystkiego.
W domu poza pokojem który się spalił nie czuć zbytnio zapachu stechlizny.
Czy takie czyszczenie jest konieczne czy raczej firma chce zarobić i wciska to wszystko?
Spotkaliscie się z czymś takim?