Ludzie co się zwami dzieje , czy zamiast uczciwych, rzetelnych i jasnych przepisów wolicie takie bagno jak jest ? Czy naprawdę te bezpłatne dyżury są uczciwe ? Czy reguły przyznawania dodatków są OK , czy komendanci maja jakiekolwiek napisana politykę pałcową i a jeśli, to ja realizują? Czy zamiast jasnych zasad i reguł wolicie prawo rodem Szeryfa z Notthingam ? "Zabiorę dodatek tym którzy mnie nie lubią bo tak, a jak coś to orzekam "bezpośrednio na podstawie konstytucji lub tylko historia mnie osadzi". Co to jest, Sędzia Dredd i "Ja jestem prawem " czy profesjonalna służba ratownicza, środkową Europa 21 wiek ? Dziwię się wam a zwłaszcza działaczom związkowym, ale te durne uznaniowe przepisy bija we wszystkich , bo każdy kiedyś zaczynał od tego młodego wystraszonego. Czy pamiętacie zawalenie hali w Katowicach ? Ludzie sami jechali z domów czym kto mógł, prywatnymi samochodami, taksówkami ( gdzie taksówkarze nie brali kasy za kurs ) i czym kolwiek bez niczyjego rozkazu , bo wiedzieli że są potrzebni i czuli się w obowiązku stawienia się na miejscu akcji . Takie podejście jak wasze w stylu " w życiu nie powiem swojemu przełożonemu że są za niskie stany osobowe, chyba bym zmarł ze strachu, lepiej dam im bezpłatny dyżur domowy", powoduje umieranie swoistego "esprit de corps" a nie wspomnę już o szacunku do przełożonych.
Moderator :Wracamy do tematu Protest służb mundurowych 2018 !!! Tematy dodatków czy dyżurów domowych omawiane są w innych wątkach .