Panowie, unitarka to już nie to samo co dwa lata wcześniej, mój brat rok temu był na unitarce i powiem wam że to nic strasznego. Podobno był czas się położyć a i wycisku jakiegoś dużego nie było. Ogólnie z roku na rok jest coraz łatwiej, także nie mamy co się martwić. Jedyne co mnie martwi to brak dostępu do Wi-Fi na poligonie, bo chciałem robić jakieś relacje na żywo. Do zobaczenia we wrześniu, bo nie wierze że mogę się nie dostać przy tak śmiesznej ilości zgłoszeń.