No nie wiem czy macie się czym tu chwalić, a już na pewno licytowac, gdzie ktoś ma większą wadę...
Padaczka - kat. zdolności do służby C
Wada wzroku w zależności od zaburzenia - A/B/C
I jeszcze niektórzy się chwalą że lekarze o tym wiedzą
* kat. C - niezdolny do służby.
Polecam poczytać przepisy dot. komisji lekarskich i wykaz chorób i ułomności.
Skoro innym polecasz czytanie rozporządzenia, to może sam od tego zacznij.
"Przy ostrości wzroku każdego oka nie mniej
niż 0,5 bez korekcji szkłami, dopuszczalna
korekcja ± 2,0 dioptrii sferycznych i ± 1,0
dioptrii cylindrycznych" - kat A - zdolny do służby bez ograniczeń.
"Przy ostrości wzroku każdego oka poniżej 0,5
dopuszczalna korekcja wyrównująca 0,9–1,0
± 3,0 dioptrii sferycznych i ± 2,0 dioptrii
cylindrycznych. Dopuszczalna anizometria do
3,0 D" - kat A/B - decyzja lekarza czy zdolny do służby bez ograniczeń czy z ograniczeniem.
Biorąc pod uwagę powyższe nie wiem dlaczego mam ukrywać coś przed lekarzem, skoro zgodnie z przepisami jestem zdolny do służby? Chyba lepiej, żeby wiedział, że mam świadomość swojej wady i w niczym mnie ona nie ogranicza. Wszystkim zainteresowanym problemami z wadą wzroku polecam czytanie rozporządzenia tylko z większym zrozumieniem.