Witam.
Mam pytanie mianowicie:
Dotarłem do niby to Opinii Przewodniczącego Zarządu Krajowego Kolegium Sędziów Zarządu Głównego ZOSP RP dotyczącej regulaminu zawodów z 1/2011 który wstawił kolega sslawek77 gdzie zawarty jest punkt 4 o treści:
Czy układając węże ssawne na murawie zawodnicy mogą je wsadzić w ich gniazda łączenia?
ODP. TAK, ale każda próba ich skręcenia to błąd.
I teraz moje wątpliwości i pytania
Według regulaminu:
Przodownik z pomocnikiem łączą węże ssawne z wykorzystaniem kluczy w sposób opisany wcześniej.Czyli łączą w taki sposób jak robione to było w przypadku smoka i węza ssawnego.(pomijamy funkcje kluczy) tak mówi regulamin.
Zatem w którym momencie przed łączeniem (czyli skręceniem) smoka z wężem ssawnym, smok i wąż były już wsadzone w ich gniazda łączenia i czekały na ich połączenie poprzez skręcenie przez rotę ?Tak jak to dopuszcza opinia przewodniczącego kolegium w sprawie węzy ssawnych.
Z tego co wiem nie ma takiego momentu.
Zatem na podstawie jakiego regulaminu przesłanek opierał się przewodniczący komisji uznając to za sposób prawidłowy.
Czyli pomijając funkcję kluczy powinno to wyglądać w następujący sposób według regulaminu.
unosimy --- wsadzamy w gniazda ------ łączymy poprzez skręcenia.natomiast według opinii można to zrobić tak :
unosimy ----łączymy poprzez skręcenie skręcamy. węzę już były wsadzone
Nie ma wsadzania bo to zostało już zrobione, a w sumie jest to jeden z decydujących momentów spinania węzy, albo się trafi na oba albo na jeden kieł i zajmuje to jednak trochę czasu.To jedno drugie jak sędzia może oceniać dwa różne sposoby łączenia ze sobą węży ?
Według mnie wsunięcie gniazd węży w ich łączenia przed ich skręceniem powinno być traktowane jako
niewłaściwa praca zawodników bo powinni robić to razem dopiero po połączeniu smoka z wężem,natomiast nie wsadzanie węży w gniazda kiedy powinno to być robione za
nieprawidłowe sprawianie węzy ssawnych.Dodatkowo stwierdzam że zsuwanie węzy w gniazda podczas ich sprawiania daje w przypadku niepowodzenia możliwość drugiego podejścia.
Zatem jak powinno to wyglądać
?
Oczywiście wiem że takie szczegóły można dograć poprzez stworzenie załącznika do regulaminu itd ale mnie interesuje sytuacja gdzie nie ma załącznika a opieramy się na wzorcowym regulaminie z 2011
Ma może ktoś jakieś informacje na ten temat poparte wytycznymi itd.z góry dzięki za pomoc