Ja to wczoraj jak szedłem do remizy przez całą wioskę 1.5km gdyż mieszkam na końcu [ miałem samochodem jechać ale poprzedniego dnia po piłem 2 piwa i drink pepsi vódką i strach na drugi dzień ] a szedłem bo zbiórka no i lany poniedziałek
szedłem ubrany w pełne śoi hełm i rękawice w rękę
a w domu mam bo jeszcze na kurs jestem
powrotna droga trochę gorzej bo już przemoczony szedłem
tutaj pisałem o osp
ale jak już chcesz to jakoś godnie trzeba reprezentować
sam nie nosze polar czy koszulkę chyba że wyjątkowo nie mam co włożyć ale staram się nie nosić
[ nawet jak mi zdarza się po kursie w jrg na drugi kurs na basenie to w samochodzie przebrać się w cywile ubranie ]
nawet na samochodzie nie mam nic związanego z strażą jak inni z remizy.
Twój wybór czy chodzić i reprezentować czy po cywilnemu