Autor Wątek: chory strazak  (Przeczytany 7745 razy)

Offline brygadzista998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
chory strazak
« dnia: Sierpień 10, 2006, 22:40:36 »
[font=Verdana]witam doswiadczonych mam pytanie? czy srazak z 28 letnim stazem sluzby nie moze chorowac ? chuba nie bo nowy d-ca jrg powiedzil jak bedzie choroba to zabieze dodatek sluzbowy, pytam czy ma taka mozliwisc jak tak to napiszcie na jakiej podstawie ? prosze o odpowiedz pozdrawiam
nadmieniam ze dotyczy mojego kumpla bo ja odszedlem w czasach ze tak nie moobingowano strazakow[/font]

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 11, 2006, 08:23:30 »
Chorować może każdy, lecz chorować, czy przebywać na długotrwałym zwolnieniu lekarskim aby dociągnąc do np. wysługi lat. Przy długotrwałym zwolnieniu lekarskim może nastąpić również zwolnienie ze służby.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 11, 2006, 08:52:36 »
A jaki to rodzaj choroby ???

Offline daw12

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 13, 2006, 13:16:23 »
Witam ! Tak chorować może każdy bo to ludzka rzecz. Zdarzaja sie choroby powstałe w/z ze służbą. Pracodwaca ma prawo przy długotrwałym zwolnieniu lekarskim wystapić o skierowanie zawodnika o ustalenie  zdolności do służby. Jeżeli zawodnik ma nabyte prawa emerytalne to jest jakieś rozwiazanie bo udaje  sie na świadczenie  powiększone o jakies procenty  od komisji za utrate zdrowia.
 Sytuacja wyglada  o wiele gorzej gdy ktoś zachoruje i komisja orzecze niezdolność do służby  a strazak ma 10 lat słuzby. I co dalej wtedy - renta? W wieku 30 lat dadzą  na chwile i później na pierwszej komisji  lekarze mogą dokonać cudownego  uzdrowienia tyklo , że niby jesteś już zdrowy i renta Ci się nie należy a do pracy Cię nie dopuszcza.
 Życze wszystkim żeby dortwali w zdrowiu do pełnej wysługi emerytalnej  !!!

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 13, 2006, 17:00:03 »
Na jakie choroby (wg.Waszych spostrzeżeń)najczęściej chorują strażacy odchodzący na rentę ??

Offline judoga

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 99
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 13, 2006, 18:00:32 »
1.Zwyrodnienia stawów - w skutek urazów  niekoniecznie związanych ze służbą ,
2.Choroby układu krążenia,
3.Choroby układu nerwowego CUN ( nerwobóle , np.parę lat temu na renet odszedł strażak z takimi bólami w stawie łokciowym ),
4.Choroby psychiczne - który z lekarzy orzeknie że ściemiasz jak powiesz że budzik - stary - budzi w tobie lęk kiedy zaczyna dzwonić ?
5 . ZE STAROśCI
Przyjemność życia łączy się z wysiłkiem jakiego ono wymaga.

Offline arbelt

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 13, 2006, 22:07:55 »
z tego co wiem to dowódca nie moze zabrac Koledze dodatku służbowego. Bo nie jest bogiem i za kase nie odpowiada, Jedyne co moze to moze wystąpic z wnioskiem o zmniejszenie dodatku do Komendanta. A chorowac kazdy moze.
a jak taki ktoś dostanie Decyzje od Komendanta ze zmniejsza mu dodatek służbowy to od takiej decyzji takiemy strazakowi przysługuje odwołonie do wyższej instancji. A jak jest na zwolnieniu to mu musza dostarczyc ta decyzje zeby ja podpisał. Jak by nie był w komendzie coby osobiscie odebrac , to wysla to poczta a jak wysla poczta to za potwierdzeniem odbioru. ( nie zawsze sie jest w domu) TAka decyzjka musi mieć 14 dni na uprawomocnienie sie.Pamietajcie o tym. Jak nie podpisze to decyzja jest nie prawomocna. Ale jak sie wejdzie na scieżke wojenna to trzeba byc ostroznym do samego konca.


Kazda prawidłowa decyzja zawiera podstawe prawna
potem postanowienie
i uzasadnienie

czyli mozna sie dowiedziec czemy sie dostało o portfelu i czy ma to potwierdzenie w faktach. A Jako takiego przepisu ze za chorobe mozna zmniejszyc dodatek to  ja nie słyszałem.
AaaAAAAAAAAAAAAa i jeszcze jedno co to za de......... z tego 11, chyba jakis z innej planety. No chyba ze w dobie dzisiejszych czasów mozna tego pana postawic na półce z gorszym sortem od prowodyrów II wojny swiatowej.
Ambicja i nadgorliwosc ponad CZŁOWIECZEŃSTWO.
no no no..... PKP...........
nie wiem, nie umiem, nie pomogę

Offline brygadzista998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 14, 2006, 21:15:27 »
czesc arbelt
masz racje tylko ci ktozy teraz chca rzadzic nie znaja aktualnych przepisow PSP i mysla ze jak ich zwiazki wybraly to sa cesarzami i wolno im wszystko, np. straszyc podleglych pracownikow ( mobing) uwazam ze nalezy im sie postawic . czy doradcy i inni znaja sie na wszystkich sprawach normalnych strazakow 8-godzinnych czy 24-godzinnych CHLOPY ROBMY SWOJE tak powiedzial aktualnie najmadzejszy strazak najszej ( nie pisowskiej) rzeczypospolitej i majmy tych nawiedzonych w ....e  pozdrawiam nie partyjnych strazakow 

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 14, 2006, 23:29:15 »
Cytuj
pozdrawiam nie partyjnych strazakow
A którzy są partyjni ???
Pierwsze słyszę że strażak może należeć do jakiejkolwiek partii ??
Cytuj
ci ktozy teraz chca rzadzic nie znaja aktualnych przepisow PSP i mysla ze jak ich zwiazki wybraly to sa cesarzami i wolno im wszystko
Zmiany w PSP są tak szybkie że nie sposób nadążyć......  to teraz związki wybierają zwierzchników ???
Cholera nie wiedziałem że teraz aż takie możliwości mają związki... W jaki sposób odbywają się te wybory?? Jest to głosowanie jawne czy tajne ??

Myślę ze jeden przykład jakiegoś dowódcy któremu coś tam się wydaje że może, postanowiłeś rozszerzyc na całokształt służby.
Może napiszesz szerzej i więcej szczegółów dot. choroby twojego kumpla. Może wtedy będzie jaśniej i poznamy przyczyny o co chodzi i dlaczego chce mu ten dodatek odebrać.
Podam Ci przykład z mojego podwórka.
Gość choruje (nie ważne na co) przez rok i deklarował że odchodzi na emeryturę.
Jako że odchodził dostał max. dodatek  żeby emerytura była też godziwa.
Gość po roku zwolnień przychodzi do pracy (z podbitą zdolnością)na miesiąc i znów choruje przez 9 miesięcy....
Na końcu zwolnienia przychodzi i znów deklaruje odejście (czy znów max. dodatek?? - tego nie wiem ale chyba tak) i w rozmowie z nami śmieje się nam strażakom-jeszcze nie emerytom, że my to już odejdziemy na gorszych warunkach... nie to co on.
Normalnie można zagotować!!!
I to pewnie było w czasach "kiedy nie mobbingowano strażaków"....  pewnie że nie.
Rządził natomiast ciekawy układ. I czy to było w porządku ?? Gdyby zrobił tak ktoś inny to by go chyba rozstrzelano i dostałby penisa a nie dodatek.

Nie sądzę żeby ten Twój kumpel robił tak samo ale żeby coś ocenić należy poznać szczegóły i dwie strony medalu.
Najlepiej jednak jest poprostu ponap...ać na związki (które wg. Ciebie wybierają zwierzchników-nowość!!) i globalizować sprawę.
Otóż nie !! Nie wszędzie jest tak. U mnie nie słyszałem żeby komuś zabierano dodatek bo jest chory.
I nie ma chyba żadnych podstaw.
 Na koniec pozdrawiam partyjnych strażaków i chcę im przypomnieć że strażak nie może należeć do żadnej partii bo to wbrew przepisom.

 

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 15, 2006, 00:42:11 »
Zacznę może od tego, że każdemu wolno chorować ale jest różnica między chorowaniem a waleniem swoich kolegów np.: ze zmiany. Jak jestem chory to ok. ale nie wziąłbym zwolnienia bo wiem że zaraz albo ktoś zostaje w służbie albo jest ściągany z domu na tzw."ochotnika."

W dalszym ciągu obowiązują nas przepisy rozporządzenia płacowego z 1997 roku, które stanowi wyraźnie za co się dostaje dodatek służbowy i kiedy się go można pozbyć. Jedno jest pewne dodatek służbowy musi być jako składnik płacy i tego nikt nie zmieni. To gwarantuje ustawa. Zatem choćby 1 zł ale musi wystąpić pod hasłem dodatek.
 W myśl naszego rozporządzenia dodatek służbowy przyznaje się w szczególności za:
1.Dyspozycyjność związaną z zajmowanym stanowiskiem i stopień odpowiedzialności za podejmowane decyzje.
2. ...
3. ...
4. ...
W przypadku niespełnienia przez starżaka wymogów prawo do dodatku wygasa z ostatnim dniem miesiąca z którym ustały warunki uzasadniające jego przyznanie.
O jakiej dyspozycyjności możemy mówić w przypadku chorego ?? lub jakież to ważne decyzje podejmuje się na zwolnieniu??

Oczywiście nie słyszałem żeby gdzieś ktoś korzystał z możliwości obniżenia chorującym dodatków ale jeżeli ktoś całe tygodnie siedzi na zwolnieniu, ktoś za niego dyma w robocie a gość dobrze się bawi u siebie w firmie bo ma dawne L4 z wpisem "chory może chodzić".

Jestem obiema rękami za tym żeby w rażących przypadkach odbierać dodatki.
Nie chcę być źle zrozumiany ale warunki są proste i jasne dla wszystkich pracujesz dostajesz nie pracujesz musisz się liczyć że pensję ci można podkreślam można a nie trzeba obciąć,
Może takie działanie by kilku u mnie wyleczyło :)
 

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 15, 2006, 23:41:12 »
Dobrze że chociaż zaczęły się kończyć choroby sezonowe....
Żniwno-wykopkowe....

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 16, 2006, 07:50:55 »
Panowie ! Ta dyskusja wydaje mi sie jałowa, bo podczas przebywania na zwolnienu lekarskim w myśl Kodeksu pracy / Rozdział III art.92 /, nie wolno obniżyć wysokości wynagrodzenia przysługującego . W naszych przepisach żaden zapis nie mówi również, że chorującemu strażakowi można obniżyć lub podnieść wysokość wynagrodzenia - poprostu brak jest takich zapisów, więc należy kożystać z zapisów KP- /należy rozumieć- kodeks pracy/.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2006, 20:29:53 wysłana przez mirek1 »
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 16, 2006, 18:32:00 »
Cytuj
więc należy kożystać z zapisów KP.
Sam jestem przed więc...korci mnie nieraz, ale raczej nie!!! Nigdy nie byłem i napewno nie będę u K-dta nt. ewent. podwyżki. Wiem...chore - trudno, ale mam swój jakiś tam honor i zasady - nie będę kolejnym dywanikiem - których i tak nie brak!
Geddeon Ma dużo racji, ale tak było, jest i napewno będzie!
Jednym się daje na wyrost, innym zabiera lub po prostu nie daje - hee..hee przecież proste :angry:
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 20, 2006, 11:03:32 »
Cytowany rozdział Kodeksu Pracy stanowi wprost, że podczas zwykłego zachorowania (do 33 dni) pracownikowi przysługuje 80% wynagordzenia. Kolega powyżej napisał, że nie można obniżyć wysokości wynagrodzenia. Ten zapis póki co nie tyczy naszej służby zatem nikomu nie obniża się uposażenia w przypadku choroby na podstawie Kodeksu Pracy - choć takowe zakusy są w politycznych kręgach tego kraju :)

Jak Mirek1 wiesz płaca strażaka składa się z grupy zaszeregowania - płaca podstawowa oraz dodatków typu: wysługa, stopień, dodatek służbowy i inne. Dodatki mają to do siebie, że niektóre z nich są stałe np.: za stopień, mogą być ustalane okresowo np.: dodatek służbowy. jak się Komendant uprze to decyzje o przyznaniu i wysokości dodatku służbowego będziesz otrzymywał co miesiąc. Będzie on - dodatek ustalany w ten sposób składnikiem twojego uposażenia. Decyzja o przyznaniu konkretnej kwoty opiera się, a właściwiej można powiedzieć powinna opierać się o rozporządzenie MSWiA, o którym pisałem powyżej. To rozporządzenie daje możliwość prawnie uzasadnionego obniżenia dodatku służbowego. I nie pisz proszę , że nie ma takiego prawa.
Napisałeś Mirek1 również, że nie można podnieść dodatku w trakcie choroby strażaka. Tylko jeden przykład. Strażak choruje, jest na zwolnieniu, złożył raport o emeryturę i przechodzi nań z podniesionym dodatkiem. Nie można....

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 20, 2006, 14:45:27 »
Kolego Fierman widzę że do końca nie doczytałeś zapisu jest tam taki zapisik który mówi że owszem 80% wynagrodzenia pod warunkiem że inne "przepisy pracy" nie stanowią inaczej a w PSP obowiązuje 100% podczas nawet krótkotrwałego zwolnienia .

Cytuje kolegę "Dodatki mają to do siebie, że nie które z nich są stałe np.: za stopień, mogą być ustalane okresowo np.: dodatek służbowy. jak się Komendant uprze to decyzje o przyznaniu i wysokości dodatku służbowego będziesz otrzymywał co miesiąc. Będzie on - dodatek ustalany w ten sposób składnikiem twojego uposażenia. Decyzja o przyznaniu konkretnej kwoty opiera się, a właściwiej można powiedzieć powinna opierać się o rozporządzenie MSWiA, o którym pisałem powyżej. To rozporządzenie daje możliwość prawnie uzasadnionego obniżenia dodatku służbowego."

Ale zapomniał kolega ,iż dodatek przyznawany jest z góry .A nie można obniżyć nikomu dodatku za to że ktoś zachorował poprzedniego miesiąca. Na decyzji  przyznającej dodatek służbowy zazwyczaj jest mały zapis " od dnia ". A obniżenie dodatku w następnym miesiącu za to iż dany osobnik zachorował  jest" formą karania" sensustricte. A tak w ogóle , jeżeli nastąpi zmiana składnika wynagrodzenia powinna być ona umotywowana. Przy systemowej regulacji płacy zazwyczaj stosuje się pismo przewodnie jako uzasadnienie, nie uzasadniając z osobna każdej decyzji.
  Nie będę dalej drążył tego tematu proponuję dokładnie doczytać odpowiednie zapisy KP . Lub z kontaktować się z radcą prawnym - specjalistą od prawa pracy , najlepiej nie powiązanym służbowo z psp .Pozdrawiam

  -_-  A tak na marginesie w mojej komendzie jakiś czas temu była już przerabiana podobna sytuacja i komendat musiał wyrównać .
« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2006, 14:50:58 wysłana przez mirek1 »
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 20, 2006, 15:08:11 »

Koledzy, spokojniej z przywoływaniem kodeksu pracy > KP stanowi w Art. 5. Jeżeli stosunek pracy określonej kategorii pracowników regulują przepisy szczególne, przepisy kodeksu stosuje się w zakresie nie uregulowanym tymi przepisami. Tak więc z kodeksu pracy bierzemy tylko sprawy nie uregulowane w ustawie o PSP, a nie sprawy uregulowane inaczej. I gwoli ścisłości, dodatku służbowego nie można obniżyć (brak podstaw prawnych) natomiast można ustalić w nowej niższej wysokości. Niby to samo, ale jednak inaczej. Idiotyzmem byłoby ustalanie niższego dodatku za krótkotrwałe zwolnienie i jeżeli komendant tak zrobił na dodatek za okres wsteczny, to rzeczywiście musiał wyrównać. Natomiast przy zwolnieniu dłuższym nie ma przeszkód prawnych > w trakcie zwolnienia również. Przy zwolnieniu długotrwałem trzeba się liczyć z komisją lekarską ustalającą zdolność do służby i może dojść również do zwolnienia ze służby.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 20, 2006, 17:06:35 »
piotr998 właśnie mi o taki fakt chodzi nie piszę tu, że ktoś był z bólem zęba u dentysty i otrzymał po wyrwani :) 3 dni. Natomiast w przypadku dłuższego zwolnienia obniżenie poprzez tak jak słusznie zauważyłeś ustalenie na nowo dodatku służbowego jest możliwe i w przypadku odpowiedniego uzasadnienia jest nie do podważenia.

I nic mi tu nie da kolejny raz czytanie KP. KP dotyczy nas braci strażackiej tylko w takim zakresie w jakim nie jest dany staosunek prawny uregulowany w przepisach wewnętrznych - tu też się w pełni zgadzam.

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 20, 2006, 19:24:31 »
Kolego Piotrze 998 oraz Firemanie,  w myśl waszego toku myślenia i interpretacji przepisów powinno się również "zmieniać" wysokości dodatków służbowych nawet osobom przebywającym na urlopie / Przejaskrawiając : 26+18 dni iurlopu nie ma chłopa ponad dwa miesiące w służbie !w tym czasie  cóż oni mają z dyspozycyjności czy odpowiedzialności za decyzje lub jakie to oni realizują wówczas zadania służbowe /. Osobiście uważam  jak i też uważa to znajomy prawnik jako sprawa ta nie uregulowana szczegółowo w ustawie o psp i rozporządzeniach- należy w tej kwestii stosować odpowiednie zapisy kodeksu pracy.
 Na marginesie .
Nasze rozporządzenie płacowe nic nie wspomina o ochronie pracownika/funkcjonariusza/ i jego praw bedącego na L4 .  :mellow:
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 20, 2006, 21:18:55 »
Mirek1 - nigdzie nie stwierdziłem, że dodatek służbowy należy zmienić strażakowi będącemu na zwolnieniu. Natomiast twierdziłem i twierdzę, że jest to prawnie dopuszczalne. Przyjmując tok myślenia twój i twojego znajomego prawnika, ponieważ w ustawie o PSP i rozporządzeniu nie ma szczegółowych uregulowań dot. płacenia za nadgodziny to należy stosować kodeks pracy. Zmień prawnika który Ci doradza. Zarówno sprawa dodatku służbowego jak i wymiaru czasu służby jest uregulowana w pragmatyce służbowej (odrębna sprawa czy w sposób właściwy) i kodeks pracy nie ma tu zastosowania.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 20, 2006, 23:27:50 »
Tak jak pisałem . I podtrzymuję swoje stanowisko , o tym także przekonał się mój komendant. Po odwołaniu się do wyższej instancji musiał przyznać rację .
   A tak na marginesie twój przykład z nadgodzinami jest chybiony- przepis nasz określa  jasno - że należy się czas czas wolny w  takiej ilości co wpracowane nadgodziny./szczegóły tkwią w znaczeniu słów którymi są pisane nasze przepisy zwłaszcza tych co mają wiele znaczeń nawet w tym samym zdaniu/. Pozdrawiam .
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 23, 2006, 20:36:12 »
Ja nie twierdzę, że w wyżej opisywanych sytuacja trzeba odbierać dodatek natomiast prawo obecnie  jest tak, że na podstawie cytowanego rozporządzenia można to zrobić.
Twój Komendant mógł mieć uchyloną swoją decyzję z wielu powodów wystarczy, że podał nie taką podstawę lub uzasadnienie decyzji było niewystarczające wg organu odwoławczego.
Fakt, że Twój komendant skopał napisanie decyzji nie oznacza, że nie ma takiej możliwości.

Offline Bart2376

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 74
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 24, 2006, 11:28:37 »
W świetle obowiązujących przepisów nie żadnych podstaw do obniżenia strażakowi dodatku słuzbowego w czasie zwolnienia chorobowego. Ponadto, nalezy zwrócić uwagę na okolicznośc, iż ogólną zasadą jest zakaz zmiany uposażenia funkcjonariusza, który jest niezdolny do służby z powodu choroby (ogólna zasada wynikająca z kodeksu pracy). Obowiązujący zapis uzalezniający wysokość dodatku słuzbowego od tzw. "dyspozycyjności", nie pozwala strażakowi "domagać się" podwyższenia dodatku słuzbowego w przypadku gdy np. w ciągu roku przebywał 7 miesięcy na chorobowym (najczęściej taka sytuacja powstaje w przypadku przechodzenia na emeryturę i "dochorowywania" do pewnej wysługi lat).
Jeżeli chodzi o nadgodziny - w stosunku do strażaków PSP w większości przepisy kodeksu pracy nie maja zastosowania. Stosujemy je jedynie posiłkowo, w przypadku gdy nasza ustawa nie zawiera żadnych uregulowań. Ponadto dot. to przede wszystkim podstawowych praw pracowniczych tzw. konstytucji pracowniczej. W PSP za godziny "nadpracowane" (a nie nadliczbowe) przysługuje czas wolny w takim samym wymiarze i tyle. Aby wypłacić pieniędze za te godziny, konieczne byłoby wydanie odpowiedniego aktu normatywnego przez Ministra właściwego ds. Wewnętrznych.

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 25, 2006, 12:21:12 »
1.Zwyrodnienia stawów - w skutek urazów  niekoniecznie związanych ze służbą ,
2.Choroby układu krążenia,
3.Choroby układu nerwowego CUN ( nerwobóle , np.parę lat temu na renet odszedł strażak z takimi bólami w stawie łokciowym ),
4.Choroby psychiczne - który z lekarzy orzeknie że ściemiasz jak powiesz że budzik - stary - budzi w tobie lęk kiedy zaczyna dzwonić ?
5 . ZE STAROśCI
Brawo zawarłeś cały sens  a ten Fraajer Geddeon zawsza  mędrkuje  pewnie siedzi w KG  lub poprostu złosliwość to jego pasja.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 25, 2006, 12:28:16 wysłana przez Cień »
Pozdrawiam Cięń em.

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 26, 2006, 00:09:20 »
Panie Cieciu... o przepraszam!!! Cieniu!
Już jeden idiota udający Sherlock'a Holmes'a stwierdził że jestem kadrowcem ale teraz widzę że awansowałem do KG !!! No w życiu bym nie przypuszczał że mogę zrobić taką zawrotną karierę w tak krótkim czasie. Dwa miesiące temu kadrowiec w jakiejś Komendzinie a dziś już w KG.
Otóz gdyby pan czytał większośc postów już dawno pan by wiedział gdzie(a raczej na jekim stanowisku) pracuję a nawet jaki mam stopień. No cóż jak sie jest na forum zawodowców od przypadku do przypadku to tak bywa.
 Co Pan nazywa "mędrkowaniem" a co złośliwością ??
Pytanie na co najczęściej chorują strażacy idący na renty jest złośliwością ???
Poprostu chciałem wiedzieć na jakie choroby odchodzą strażacy na renty....
A Frajer może i jestem bo:
- mimo że minęło już dawno 15 lat służby nie chodzę do psychiatry i nie robię z siebie głupka za własne pieniądze żeby dostać dodatek chorobowy do emerytury
- nie przynoszę zwolnień od po 2-3 tygodnie będąc całkowicie zdrowy
Poprostu mam nadzieję dosłużyć do pełnej emerytury.... normalnie i bez kombinacji.
Z tych chorób które wymienił judoga z moich obserwacji wynika że najczęściej używany jest punkt 4. A czy jest to prawdziwa choroba czy nie.....no cóż. Niektórzy nawet nie wiedzą na co sie leczą....
Czasem jeśli ktoś podupada na zdrowiu (właśnie choroby krążenia, nerwobóle) a czesto nie dostaje na komisji lekarskiej odpowiedniego orzeczenia...
To są tylko moje spostrzeżenia (lub jak Pan woli złośliwości czy mędrkowania) w temacie chorób rentowo-emerytalnych.
Cytuj
Brawo zawarłeś cały sens
Panie Cień o jakim pan sensie pisze ??
Wypisał mi to o co się pytałem a o jakim sensie pan pisze??

Na koniec chciałbym zauważyć że wiele razy dochodziło do ostrych dyskusji i wymiany zdań pomiędzy mną a innymi użytkownikami ale nigdy nie miały miejsca zwroty powszechnie uznawane za obraźliwe nawet gdy dla ściemy pisane są przez "aa".
Ale cóż to już Pańska sprawa jak Pan traktuje rozmówców.
Pozdrawiam z pasją złośliwości.



Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: chory strazak
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 26, 2006, 08:01:23 »
Uważaj Geddeon - w tym tempie niedługo zostaniesz 01 lub nawet j.o. ministrem i będziesz odpowiedzialny za całe zło tego świata.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe