Wg mojej i nie tylko mojej interpretacji ma się to tak:
Zawody - delegacja, z zastrzeżeniem min. 11 godzin wolnego przed wyjazdem, czyli zdarza się że strażak powinien mieć udzielone wolne na służbie wg harmonogramu przed wyjazdem. Rozliczenie delegacji odbywa się zgodnie z §16 rozp. ws. pełnienia służby.
Sztandary, uroczystości itp. - faktycznie w służbie.
Komora dymowa, recertyfikacja - faktycznie w służbie - jak by nie patrzeć jest to wykonywanie obowiązków, a dopisanie komuś 3-4 godzin nie zrujnuje ilości nadgodzin.
Szkolenia - tu jest zawiła sprawa, otóż jeśli jest to jakieś szkolenie realizowane ze środków unijnych to jest tam zastrzeżenie o udziale w czasie wolnym. Natomiast zgodnie z rozp. ws. pełnienia służby szkolenie realizowane w ośrodku szkolenia jest rozliczane jako "Sz" zgodnie z harmonogramem. Z zastrzeżeniem oczywiście 11 godzin wolnego przed szkoleniem (nie wyobrażam sobie kogoś po służbie zmęczonego wysyłać jeszcze na szkolenie, np. grupy nurkowej). Natomiast obecnie wiele szkoleń realizowanych jest przez ośrodek szkolenia, ale na terenie województwa, w innych komendach itp. Wg mnie powinno to również być rozliczane jako "Sz" zgodnie z harmonogramem. Na to szkolenie nie wystawia się delegacji tylko kartę skierowania na szkolenie. Kwestia rozliczenia tego, ale staramy się nikogo na siłę nie przymuszać, a od docenienia chęci i zaangażowania jest fundusz nagród.
Ćwiczenia odwodów - faktycznie w służbie zgodnie z rozp. ws. pełnienia służby. Tutaj zapytanie może się pojawić co w przypadku ćwiczeń po prostu obsady danej jednostki czy zmiany, ale odbywających się w czasie wolnym. Czasem po prostu taka realizacja jest łatwiejsza do organizacji. Wg mnie takowe ćwiczenia również powinny być jako "faktycznie w służbie", a można to podciągnąć pod "wykonanie zadań służbowych wpływających na funkcjonowanie oraz podniesienie gotowości bojowej jednostek ochrony przeciwpożarowej".