To ja wczoraj dostałem info że dobrze żebyśmy nie wnioskowali o torbę (której nie mamy) bo to później za drogo wychodzi. Zaproponowano nam (zaproponował prezes zarządu gminnego w porozumieniu z wójtem) żebyśmy może wnioskowali o piłę do betonu ;-/. dodam że są u mnie jednostki które mają po 2 torby na stanie i jest Oki.
Odnieś się drogi @grzelo do tego? To chyba polityka na poziomie gminy... Której PSP może zapobiec.
Przecież można wnioskować tylko na torbę i defibrylator, inny sprzęt jest na ta chwilę odrzucany z automatu.
Drogo wychodzi, co utrzymanie torby, czy wkład własny gminy (tylko 1 %)?
Mają po dwie torby, czyli wzięli drugą, bo tą pierwszą skasują (skończyły się terminy), albo przekażą innej OSP, a z tą nową mają parę lat spokoju.
Darczyńca Ziobro przeliczył się z ta dotacją na wybrany sprzęt, naprawdę można lepiej było to wykorzystać. Wystarczyło rozszerzyć listę sprzętu np. do pił, hydrauliki, samochodów. A tak biorą bo dają prawie za darmo. Jest to też wina ZOG, które powinny opiniować wnioski OSP i w razie zakupów 2-3 torby ponosić tego konsekwencje.
Nie trzeba było wzywać na pomoc KG, wystarczy rozsądna polityka zakupowa na poziomie ZOG.
Ale jak widać na powyższym przykładzie Prezes z Wójtem dogadują się i proponują zakup tego, czego nie dostaną i powiedzą później Prezesowi OSP - wnioskowaliśmy, ale ten
nie dał na to kasy.