Jak to... ukończyłeś aspirantkę a nie ma dla Ciebie stanowiska aspiranckiego? Przecież zgodnie z teorią antyeksternistyczną to niemożliwe. Jesteś wybrańcem. Nie "przeskoczyłeś systemu" i "nie byłeś nadgorliwy co jest gorsze od faszyzmu" przecież. Zostałeś skierowany do szkoły bo było/jest takie zapotrzebowanie zapewne. Nie chcę nawet myśleć, że brak stanowiska aspiranckiego dla ciebie, jest zmarnowaniem pieniędzy przez komendanta, a przynajmniej nieracjonalnym jego przeznaczeniem. Najniższym stanowiskiem aspiranckim jest coś z puli 7 grupy (dowódca zastępu albo starszy operator sprzętu spec.). Wprost nie ma nigdzie napisane, że kończąc szkołę aspirantów musisz dostać stanowisko. W domyśle jedynie, skoro ktoś Ciebie skierował to po to, żebyś takie stanowisko piastował. I choćby analizować nawet teorie poszlakowe to pójście z czymś takim do szefa skończy się ustawieniem się przez niego okoniem i udowadnianie, że on nic nie musi. Taki lajf.