„Ja się ośmieszam? Sektor Publiczny który podałeś to wg:
GUS:
https://stat.gov.pl/metainformacje/slownik-pojec/pojecia-stosowane-w-statystyce-publicznej/2961,pojecie.html
Aby było prościej Wikipedia:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sektor_publiczny
Na podstawie ustawy o finansach publicznych sektor publiczny to między innymi:
1) organy władzy publicznej, w tym organy administracji rządowej, organy kontroli państwowej i ochrony prawa oraz sądy i trybunały...
Jeszcze chcesz jakieś definicje?”
Chyba nie zrozumiałeś mojego wpisu i nie pamiętasz co sam piszesz. Ja się z tobą o definicję „sektor publiczny” nie kłócę. Wręcz przeciwnie, ponieważ sam wcześniej napisałem, że urzędy centralne (w tym GUNB którego dopisałeś do definicji „budownictwo”) jest w „sektorze publicznym”. Przeczytaj i podaj definicję „budownictwo”, „nauka i szkolnictwo”, „służba zdrowia”, „transport”? Czy tam też znajdę organy administracji centralnej i rządowej?
„Bardzo proszę: grudzień 2016 r.
Co do wpływu zarobków cywili na średnią funkcjonariuszy to taka bzdura że łeb urywa... Dla przykładu na Mazowszu jest 83 cywili (KSC) a funkcjonariuszy 3744 (bez etatów otrzymanych w 2018)...”
Żeby tobie odpowiedzieć na pytania to je skonkretyzuj, bo raz mówisz o średnich zarobkach i etatach a drugi raz mówisz o „cywilach” czyli o liczbie osób zatrudnionych. Ty jako osoba przedstawiająca się, że uzyskałeś dyplom wykształcenia wyższego broniąc pracy na temat finansów publicznych (w PSP takie są), powinieneś doskonale wiedzieć, że etat dla KSC to nie znaczy pracownik KSC. Dlatego określ się czy chodzi Tobie o średnie stawki na etat kalkulacyjny czy o konkretne zarobki.
Na jedno mogę Tobie od razu odpowiedzieć tj. wpływ zarobków pracowników cywilnych na wynagrodzenia funkcjonariuszy. Nie wiem czy pamiętasz ale w latach 2013 i 2014 było takie hasło podwyżki dla cywili nie mniej niż 130,- średnio miesięcznie z własnych budżetów. Polecenie MSWiA dla wszystkich służb jak funkcjonariusze wywalczyli 300,- zł podwyżki. I wtedy zaczęły się dziać cuda. Pierwszy cud dotyczył finansowania podwyżki: jedynym możliwym sposobem wykonania takiego polecenia to przeniesienie środków z funduszu wynagrodzeń strażaków (funkcjonariuszy) na fundusz pracowników cywilnych KSC lub pomocniczych w zależności co kto miał. Drugi cud to wielkości przenoszonych środków, bo hasło mówiło, że nie mniej niż 130,- zł na pracownika cywilnego (nie na etat). Kolejny cud to to, że nie wszyscy komendanci uzgadniali takie przeniesienia ze związkami zawodowymi. I ostatni cud to taki, że wielu komendantów włączyło kwotę 2 x 130,- zł (minimum) do elementów stałych pracowników cywilnych zamiast do premii uznaniowej (albo innego rodzaju dodatku o charakterze tymczasowym). Dzięki temu nastąpiło zróżnicowanie pomiędzy wynagrodzeniami pracowników cywilnych (po raz kolejny) średnio na etacie kalkulacyjnym, ponieważ tam gdzie komendanci wykonali polecenie MSW oraz KG PSP prawidłowo (tj. nie wliczali w elementy stałe podwyżki) - pokryli koszty tej podwyżki pieniędzmi z ustawy modernizacyjnej (2017) i średnia na etacie kalkulacyjnym wzrosła minimalnie albo w ogóle. Tam gdzie komendanci włączyli pieniądze z funduszu funkcjonariuszy do elementów stałych tam średnia strażaków ucierpiała ale wzrosła średnia na etat kalkulacyjny dla pracowników cywilnych (i KSC i pomocniczych).
„Pamiętaj o pracownikach pomocniczych i to też uzasadnij że różnica miedzy najgorzej i najlepiej zarabiającymi (średnio) to 700 zł czyli jakieś 30%.”
W tym przypadku również proszę o doprecyzowanie czy chodzi konkretnie o wynagrodzenia konkretnych pracowników czy różnicę pomiędzy stawkami etatowymi (średniej na etat kalkulacyjny). Nie chciałbym odpowiedzieć Tobie nie precyzyjnie.
Tak przy okazji na makroekonomii to chyba nieźle chrapałeś bo jeśli piszesz:
„Dla przykładu na Mazowszu jest 83 cywili (KSC) a funkcjonariuszy 3744 (bez etatów otrzymanych w 2018)...”
to dla mnie albo oblałeś albo prowokujesz. Po pierwsze Mazowsze ma 108 etatów kalkulacyjnych KSC nie 83. Po drugie Mazowsze ma 39 budżetów (tyle ile jednostek organizacyjnych). Podstawowy błąd merytoryczny w rozliczeniach finansowych. Jakbyś był Komendantem to już byś pisał wyjaśnienie do Komisji Finansów Publicznych (ale jesteś tylko związkowcem). Jeżeli w komendzie powiatowej jest jeden albo dwa etaty cywilne i 49, 53 albo góra 62 etaty funkcjonariuszy to nie mów mi, że przeniesienie z 49, 53 czy 62 etatów strażackich kwoty 130,- zł lub 260,- zł miesięcznie nie będzie odczuwalne. Ano będzie, bo dzięki temu wstrzymano w takiej komendzie 10 awansów podoficerskich lub 5 awansów aspiranckich lub dwa lub trzy awanse oficerskie (przy dwóch etatach cywilnych). Albo nie dano kilku dodatków motywacyjnych. Policz.
Eqinox, skoro
„Zaskoczę cię mam wykształcenie wymagane na stanowisku głównego księgowego (do zajęcia tej funkcji brakuje mi tylko kilkuletniej praktyki) a tematem mojej magisterki było szeroko rozumiane finansowanie PSP na przykładzie budżetu KM. Masz jeszcze jakieś pytania odnośnie mojej osoby?”
to powiedz nam tu obecnym jakim cudem jesteś zastępcą dowódcy JRG mianowanym w 2017 roku, bo wielu kolegów z mazowieckiego i nie tylko ma SPF lub SPO (zapewne tak jak ty) i od 2016 roku jakoś nie może awansować nawet na dowódcę zmiany. W opisie masz tylko mgr inż. a nie mgr inż. poż. – błąd jakiś czy niedopatrzenie.