A czym ze jest odblokowanie calego pb dla podoficerów (z wyjątkiem 2 stanowisk dla aspirantów i oficerów) bo o tym teraz dyskusję prowadzicie! To wycięcie Wszystkich grup aspiranckich...
Odczep się od tego pb..
A ja uważam, że:
-dblokować całe PSK/MSK dla podoficerów,
-odblokować całe kwatermistrzostwo i kadry dla cywili,
-odblokować kontrolno-rozpoznawcza dla absolwentów kierunków budownictwo, inżynieria środowiska, geodezja itd.,
-odblokować finanse dla cywili,
A raczej inaczej.. zablokować funkcjonariuszom zajmowanie stanowisk w tych komórkach..
Bo po Twoich wnioskach 90% oficerów wyląduje w komórkach które wymieniłem a potem będzie gadanie.. "łee ooo. oficerek, w życiu pożaru nie widział a teraz wielki guru" ile na tym forum padło wypowiedzi, że komendanci nie mają pojęcia o problemach podziału bojowego? Bardzo dużo. A może zlikwidujmy system kształcenia i dajmy władzę staroście! Będziemy jak taka straż miejska.. Eqinox opanuj się człowieku.
Nie uważam, że oficer będący dowódca zastępu mający 4 lata szkoły i rok służby stałej jest gorszym dowódca zastępu od podoficera z 10 letnim stażem. Albo oficer mający 5 lat służby stałej i 4 szkoły jest gorszym dowódca sekcji od podoficera z 15 letnim stażem.
stażyści, ratownicy, operatorzy - podoficerowie
dowódcy zastępu, sekcji - aspiranci, oficerowie o służbie stałej do lat 6
z-ca dowódcy zmiany, aspirant +10 stałej(12 razem z kandydacką), oficer +6 stałej(10 lub 12 razem z kandydacką).
dowódcy zmiany - oficerowie ze stażem w służbie stałej +8 lat(12 lub 14 razem z kandydacką).
dowódcy jednostki - oficer min. 10 lat stałej
dyspozytorzy - podoficerowie, aspiranci
Dlaczego podoficer nie może być dowódcą zastępu? Bo nie chciało mu się uczyć, albo bo komendant mu na to nie pozwolił blokując go..
Jest motywacja? Jest różnica? Jest doświadczenie? Co chcesz jeszcze.
co chcesz jeszcze?
Oczywiście wyróżniłbym jednostki specjalistyczne nurki, wysokościówka, chemia i grupy pr jakiś ratownik-specjalista - aspirant
Tylko, żeby ten oficer mógł zostać dowódcą zmiany to weź pod uwagę, że albo musi iść od zera albo po aspirantce, alboo.. część czasu spędzić na stanowisku dowódcy zastępu/sekcji, aby nabyć tego doświadczenia.
I teraz Eqinoxie nie chce słyszeć o reformie szkolnictwa, bo jak sam mówiłeś "kto to zrobi będzie moim bohaterem" To rozwiązanie, które ja proponuje czyni strażaków strażakami, logistyków logistykami, księgowych księgowymi, specjalistów ds. budynków i budowli specjalistami ds. budynków i budowli. Nie mówię, że jest najlepsze, ale na pewno po takim rozwiązaniu tracisz problem z brakiem oficerów, tracisz problem z obsadzeniem stanowisk, tracisz problem z wysokimi dodatkami w biurze, bo do kwatu czy do kontrolno-rozpoznawczej przyjdą ludzie za 2,5-3tyś/miesiąc niech stracę.. 4 tyś zł... bez 13, mundurówki itd... Już nie mówię o zarobkach w KW czy KG.. A i tak to jest mniej niż mają tam funkcjonariusze. I nie będą gorsi od tych co są teraz. A więcej pieniędzy zostanie dla strażaków.
EDIT:
Przepraszam, że ten tekst schodzi trochę na przepis kwalifikacyjny, ale Eqinox zaczął.. Ale jest też o pieniądzach dla STRAŻAKÓW! I jak zrobić żeby strażacy dostali ich więcej. Jeżeli ktoś chce prowadizć dyskusję proszę o cytowanie w temacie o przepisie kwalifikacyjnym