Nie jesteście zadowoleni z działań ZZ? A kto ich wybiera? Moja wina, że nawet jak ludzie mają możliwość wybrania mądrego rozwiązania to wybierają głupie....
Hej mądralo, pewnie nie wiesz lub nie wiedziałeś że większość funkcyjnych w związkach jest na stanowiskach dowódczych i ludzie się po prostu boja swoich przełożonych? Smutna prawda jest taka że to własnie największa patologia związków zawodowych w straży. Ktoś kto zarabia często dwa razy więcej i ma zupełnie odmienny charakter pracy nie jest w stanie reprezentować tego człowieka z podziału bojowego, a jest ich najwięcej. Jak to mówią starzy strażacy, jeden zawód dwie profesje.
Myślisz, że związkowcy dostają z tych składek wynagrodzenia? Jeśli tak to jesteś nieogarnięty ponad skalę.
Ej mały manipulatorze a czy ja gdzieś tak napisałem , to już bezczelność level master oj zapachniało posłem Grabcem hahahaha
Siły zbrojne? Wiesz co by się działo na tym forum jak by do nas trafił minister Antoni? I co się okazało, że za jego władzy wojsko które miało zarobki niewiele większe od policjantów zaczęło zarabiać 700 zł więcej.
Zapomniałeś nam przypomnieć o tym związku zawodowym w silach zbrojnych hahahah, bo jakiś bełkot o forum, o Antonim i jakimś 700 zł to nie odpowiedź. Zanim odpowiesz zalecam rozmowę z jakimś rozgarniętym żołnierzem o dodatkach jakie tam przysługują od lat, które zawsze powodowały ogromna różnice w zarobkach miedzy MSW a MON
Oczywiście że trzeba ukarać malkontentów którzy atakują ZZ (są jakie są) ale działają dla dobra strażaków...
Hahahahaha aleś mnie ubawił, no no jak już przysłowiowy pożar w burdelu, z tych działań najbardziej lubię te związkowe kariery, te walki frakcji i te spory międzyzwiązkowe, oczywiście wszystko to w ramach walki klas o wasze ale raczej nasze lepsze jutro hahahaha.
492 zł to kwoty podwyżek wywalczone przez ZZ za rządów Tuska i Kopacz zwróć uwagę gdzie byśmy byli bez tych pieniędzy bo policjanci i żołnierze te pieniądze (300zł) mieli obiecane w ekspoze.
Rzeczywiście to ogromny problem jak dysponując tak wielkim zaufaniem społecznym mamy tak niewielkie uznanie w oczach rządzących. Prawda rzeczywiście była taka że żeby nie federacja i policja to gówno byśmy od króla europy dostali. Powinniśmy się zastanowić kto odpowiada za tak słaba komunikacje z ministrami i premierami.
Żaden członek związku będący w nim w 2012 nie stracił żadnych praw emerytalnych... Wiec jakie przywileje w tej sprawie straciłeś? Jęsli przyszedłeś do służby po 2012 to wiedziałeś na co się piszesz.
Służbę rozpocząłem w 1998 i rzeczywiście mnie ona " na razie ? " nie dotyczy ale jako strażak i związkowiec nie podobało mi się klepniecie tej reformy bez żadnych ustaleń dodatkowych, typu badania okresowe, system szkolenia , rozwój kariery, problemy zdrowotne. Związki zachowały się w stylu tu i teraz a po nas to choćby potop.
Co do L-4 gdyby to ode mnie zależało to w ogóle bym tego nie zmieniał bo bardzo dużo ludzi traktowało L4 jako urlop dodatkowy.
Wiem znam to, z tym że problemem jest też zapalenie płuc po całonocnym laniu wody przy minus 15, ktoś się narobił często dupe narażał a teraz mu się zabierze pare stówek, wpiszesz to jako wypadek przy pracy ? Odnośnie właśnie takich zdarzeń duża cześć strażaków nie ma nawet munduru na przebranie jak i odpowiednich suszarek i w mokrym jeżdżą pozostała cześć służby
To związki zablokowały awanse? Litości.... Związki walczą o nowe rozporządzanie kwalifikacyjne które już jest na ukończeniu.
Przypomnij nam w takim razie kiedy to rozporządzenie zostało zmienione z okresem przejściowym do 2013.
Pamieć mam może nie za dobra, ale z tego co pamiętam to w chwili zmian w tym zapisie w związkach było cicho jak makiem zasiał, zgadniesz czemu ? To własnie było w ramach walki nie o te wasze a o nasze hahahaha
PS. Używasz też bardzo często słowa wywalczone przez związki, w mojej ocenie jest ono zupełnie nie adekwatne do działań podejmowanych przez owe, z racji tego że jak pamiętam, nie odbyła się nigdy żadna pikieta pod oknami komendanta a myślę że w wielu przypadkach to tam powinni związkowcy postawić pierwsze kroki i oprócz kilku marszy, wieszania na autach i strażnicach flag związkowych ( które społeczeństwu nie mówią zupełnie nic ) związki przez kilkadziesiąt lat istnienia nie wypracowały żadnej skuteczniejszej formy akcji protestacyjnej . Dlatego zamiast słowa wywalczone bardziej pasowało dogadane lub ubłagane.