Witam wszystkich.
Od dłuższego czasu mam różne przemyślenia... żałuję ich teraz, że nie zacząłem ich wcześniej realizować... postanowiłem się zarejestrować na forum i zapytać Was użytkowników doświadczonych o radę. Od kilku miesięcy przebywam za granicą, mam w miarę dobrą pracę, dobra płaca, jednak mi czegoś brakuję, brakuję mi tego zamiłowania do Straży, które mam można powiedzieć od dziecka, to właśnie ten okres, przez który się interesowałem strażą, zawsze gdzieś jadą, coś się dzieję, lubiłem być właśnie w tym miejscu, w miejscu ich działania, zamiłowanie spadło w okresie szkoły ponadgimnazjalnej, lecz ponownie całkiem serio wzięło mnie na zamiłowanie do Straży. Powiem coś o Sobie, mam aktualnie 23 lata ukończone, skończoną tylko szkołę zawodową 3 letnią i pracuję za granicą. Czy mam jakieś szanse na spróbowanie do Straży? Czy nie jest za późno w wieku 23 lat? Rozumiem, że średnia szkoła się liczy, gdybym ukończył liceum zaoczne weekendowe to też się wlicza? Ktoś mi odpowie na moje pytania, ponieważ mam rozmyślenia czy nie zacząć od tego roku szkoły średniej, ukończyć Ją, a potem zacząć się starać do szkoły strażackiej gdzieś. Pewnie ciężko jest dostać się do takiej szkoły... Pozdrawiam.