Dla mnie to trochę niesprawiedliwe, maski zakupione z pieniędzy podatników dla policjantów prowadzących czynności na świeżym powietrzu. Co z innymi podmiotami ? Ratownicy med, pracownicy urzędów. Ludzie widząc takich policjantów na ulicach powinni być wyraźnie zniesmaczeni. Im nikt nie da takich masek, co z dziećmi które chodzą do szkół ? Wg mnie trochę na pokaz albo jakiś ambitny związkowiec policjantów wziął się za dopieszczenie swoich ludzi. Nie mówię, że nie potrzebnie bo lepiej dla nich, tylko dlaczego jedni mają a drudzy nie. Jak dzieci z podstawówek za 15 lat zaczną chodzić do pulmonologa z objawami pylicy to kto za to odpowie ? Nieodpowiedzialni rodzice, którzy nie kupili maski swoim pociechom ?