dudi, pracowałem na (prawie) każdym szczeblu w PSP. W KW, KM teraz KP i to nie tylko jako biurowy i uwierz mi, tak jak ty na swojej drodze spotkałeś godnych pożałowania oficerów lub prawie oficerów po cywilnych studiach tak ja jestem przerażony poziomem intelektualnym i wiedzą "oficerów-plecaków" lub "oficerów-aspirantów-socjologów". Oczywiście nie wszystkich, ale dlatego też nie przekreślajmy jako strażaków ludzi z wykształceniem przydatnym dla straży, tylko dlatego że pięć lat nie garowali w SGP za państwowe pieniądze tylko w innej szkole.
Zapeniam Cię, nie znając Twojego statusu służby (zapewne jesteś tym jedynym słusznym strażakiem podziałowym, "solą tej ziemi" że ci strażacy gorsi mają ogromny (choć nieuzasadniony) kompleks niższości w stosunku do Was bohaterów. Ale w przeciwieństwie do Was, wbrew temu co niektórzy chcieliby Wam wpoić, mają naprawdę wielki szacunek do tego co robicie.