Sylwek, postaram się parę słów wyjaśnienia. Narzędzie ze zdjęcia niekoniecznie nadaje się dla jednostek straży pożarnej (może specjalistycznych) bo mimo swoich zalet takich jak oferowane siły, to jest dosyć toporne i gabarytowo niewygodne, dodatkowo nie wyobrażam sobie zmiany ostrzy, nawet szybkiej podczas realnej akcji. Wiem że te narzędzia używa na przykład marynarka USA na lotniskowcach, ale to trochę inny charakter działań. RESQTEC posiada jednak bardzo ciekawą ofertę narzędzi typowo mechanicznych, z napędem akumulatorowym, które gabarytami i parametrami nie odbiegają od swoich hydraulicznych braci, w dodatku o bardzo wysokich siłach działania. Z wszystkich elektryków maja chyba najmniejsze gabaryty, a bateria jest wysokiej klasy (zaadaptowana z zastosowań wojskowych), całość zrobiona w IP 66. Zagadką dla mnie jednak jest trwałość przekładni napędzającej narzędzie, bo nie jestem w stanie tego w żaden sposób zweryfikować.