Witam, jestem obecnie w trakcie studiów na kierunku ratownictwo medycznie. Jakie jest podejście waszych 01 do takich ludzi? W mojej KP koszty nawet w najmniejszym stopniu nie są pokrywane przez komendę, po zakończeniu studiów mogę liczyć maksymalnie na starczego ratownika medycznego (4 grupa). Niby zostaje jeszcze stanowisko instruktora w korpusie aspirantów (7 grupa) ale stary mówi, że jak będzie miał aspiranta to woli dać mu dowódcę zastępu niż instruktora (chodzi o braki kadrowe). Kończę te studia bo są naprawdę bardzo ciekawe i wiedzę, którą nabyłem i nabędę nikt mi nie zabierze a jest bezcenna. Pozdrawiam