To już się chore robi. U mnie na jednostce st. str. i sekcyjni co skończyli zaoczne sgsp prywatnie już chodzą i się pytają kiedy ich na podyplomowki wyślą bo „im się należy”.
W sumie tanio komenda może zrobić sobie oficerów
No tak, ale akurat tych dwóch to nie ma pojęcia o niczym, typowy przykład, że im się należy a z podoficerów którzy coś potrafią zrobić na jednostce ewidentnie szydzą... Ja im nie żałuje szkoły, ale jak ja widzę u siebie w OSP jakie orły skończyły cywilne SGSP to przepraszam ale coś nie halo...
A to bardzo normalne, sam tu kiedyś pisałem że byłem jako st. str. kierowca w zastępie, dowodził mł. bryg, z tyłu dwóch kpt i mł. kpt oraz aspirant sztabowy. Wcale mnie to nie dziwi.
Ale to chyba nie tędy droga.