Proces zbierania punktów w jednym cyklu trwa kilka lat (chociaż w rok można się uwinąć i zdobyć 200), dlatego mimo braku stosownych regulacji koledzy z którymi mam kontakt zbierają punkty, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku. Ci co pracują w zespołach ratownictwa medycznego też nie mają wszystkich regulacji (np. co jeśli nie zdobędą punktów), jednak ich dyrektorzy wymagają już ich praktycznie w całym kraju.
Moje pytanie pojawiło się w związku ze zmianą uprawnień ratowników medycznych pracujących w straży. Ktoś już to pisał gdzieś tutaj na forum, chodziło o to że w akcji oraz podczas ćwiczeń prowadzonych przez PSP ratownik medyczny pracujący w PSP może wykonywać medyczne czynności ratunkowe. Więc co jeśli wykona takie czynności, coś pójdzie nie tak (nie koniecznie z jego winy), będzie śledztwo i prokurator dopatrzy się że nie miał na na bieżąco prowadzonego doskonalenia zawodowego? Z interpretacji prawników jasno wynika że ratownicy medyczni aby wykonywać swój zawód muszą mieć udokumentowane doskonalenie zawodowe.
Słyszałem że były takie sytuacje w zespołach RM, w straży o niczym takim nie słyszałem. A jakie są wasze doświadczenia z tym związane? Jak sądzę temat wymaga głębszej analizy.