Znając życie nikt się z tego nie wytłumaczy.... Dobrze, że mówimy o takich sprawach.
Generalnie zwróćcie uwage, że wartośc wszystkich dotacji (32 mln) pokryłą tylko nieco ponad 30 % wartości wszystkich zakupów jakie przeszły przez związek (strona 12 sprawozdania). Pozostałe koszta w większości pokryły gminy. Co to oznacza? Że realnie do każdego zakupionego sprzetu dostalismy tylko realne 30 % dopłaty. Biorąc pod uwagę zmuszanie do zakupów w sklepach związkowych oraz zawyżone ceny w tych sklepach znów potwierdza się, że tak naprawdę dotacje zostały w ZOSP.
Dla przykładu dotacje przynawane na KSRG wymgają wkładu własnego na poziomie kilku procent i nie ma ograniczeń gdzie sie kupuje - to sprawa kupującego, a co zaoszczędzi można wydac na dodatkowe zakupy.