A tempo jakieś zwiększasz z czasem ?
Jasne, a jak myslisz jaki procent kandydatów śmiga na drązku min 20x?
16 powtórzeń można osiągnąć w jakieś 3 miesiące, więc taki powinien być limit aby dostać te 55 pkt
No to może jestem jakimś wyjątkiem, ale na początku marca zaczynałem od 5 powt bez rąk do końca prostych w łokciach podchwytem i 1 nachwytem, obecnie robię 14 prawidłowych podchwytem i 8 nachwytem. A w obecnej punktacji osoby które robią powyżej 16 (wtedy już najtrudniej o progres) są krzywdzone bo za każde podciągnięcie jest tylko po 1 pkt! Btw jak dla mnie jak ktoś chce zostać strażakiem to powinien dużo ćwiczyć już odpowiednio wcześniej, a nie na 2-3 miesiące przed naborem, ale to już tylko moje zdanie
Ja sie podciagam tylko i wylacznie silowo, wyprostowane rece, zaakcentowane (ulamek sekundy pomiedzy podciagnieciami) i robie tylko 12. Mysle ze do 16 jakos dobije (ewentualnie zaczne bujac cialem i podbijac nogami)
Serio jak ćwiczycie to non stop do prostych rąk? Ekspertem nie jestem, ale chyba lepiej mieć stałe napięcie mięśniowe. Oszczędza się stawy, buduje wytrzymałość i siłę.
Zbudowac siłe najlepiej cwicząc każdą poszczególną partie ciała ,, ja jestem tego zdania , dieta , i cwiczenia
Cytat: Lucky w Maj 14, 2017, 22:02:50Serio jak ćwiczycie to non stop do prostych rąk? Ekspertem nie jestem, ale chyba lepiej mieć stałe napięcie mięśniowe. Oszczędza się stawy, buduje wytrzymałość i siłę.Bardziej chyba chodzi o to żeby wyćwiczyć powtórzenia do pełnego wyprostu. Na egzaminie możesz trafić na osobę która bardzo dokładnie sprawdza pełen wyprost w stawach łokciowych i nie zaliczy każdego powtórzenia, a do pełnego wyprostu jest trudniej niż z zachowanym napięciem, jak zresztą sam zauważyłeś.