Nie wiem co wy ty za farmazony wypisujecie ale...
Sprawdzilem na sobie i wstrzymanie oddechu moze napoczatku zwalnia tetno ale pozniej przyspiesza, malo tego, podnioslo mi cisnienie i to ogromnie....
Pierwszy pomiar na luzie (kropnalem sobie ze dwa kielony bo lekka impreze mialem rodzinna) 143 na 81 puls 80
Drugi pomiar na wstrzymanym oddechu 163 na 108 teetno 90
I trzeci pomiar bo niedowierzalem... 161 na 110 puls 91.
Wiec nie wiem jak wam wstrzymanie oddechu obniza puls jak wzrasta cisnienie
Moze uspokojnenie oddechu, czylo dluuugie wydechy pomoga ale wsztsrmanie oddechu napewno nie
A czy ktoś Ci na naborze mierzy ciśnienie? A co do pulsu to każdy spadek tętna, nawet na kilka sekund przekłada się na wyniki
Mi osobiście wstrzymanie oddechu pozwala zejść do 40-50 uderzeń na minute w spoczynku. Na naborze z ulicy harvard 115 właśnie dzięki wstrzymaniu oddechu, ratownik medyczny który mi mierzył tętno popatrzył się na mnie i sie zaśmiał po nosem bo wiedział o co chodzi
Edit: Dodam jeszcze, że wstrzymanie oddechu i inne metody stymulacji nerwu błędnego to jeden ze sposobów leczenie napadowego częstoskurczu nadkomorowego