No to jak w końcu będzie ta matura czy nie? Macie coś pewnego? Bo ja zdaję w tym roku, i zamierzam zdawać podstawę i jeden rozszerzony który muszę to angielski, jeżeli nie będzie potrzeby matury do SA to wolę nie tracić czasu na naukę chemii (o fizyce nawet nie myślę bo jestem na mat-chem i fizykę przez 3 lata miałem raz w tygodniu i to dość lajtową) tylko cisnąć z przygotowaniami, a tak to mi czasu na wszystko nie starczy i tak już od roku śpię po 3-4 godziny
Wszystkiego dowiemy się już niedługo, ja postanowiłem napisać fizykę rozszerzoną, matmę i ang podstawowy, łatwo nie będzie, bo nie jestem jakiś wybitny z przedmiotów ścisłych, a do tego studia(niezwiązane zbytnio z tymi przedmiotami), praca i treningi, ale nikt nie powiedział, że będzie lekko
, a wierze że ciężko pracą w końcu uda mi się osiągnąć cel, ale też bardzo chciał bym wiedzieć, czy będzie wymagana matura z fizyki/chemii bo wtedy mógłbym sobie już odpuścić naukę, a właściwie już tylko samą powtórką chemii.