Autor Wątek: Kto do SA PSP w 2017 ?  (Przeczytany 826398 razy)

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #325 dnia: Wrzesień 11, 2016, 19:10:41 »
To powodzenia przemo, gratuluję motywacji, ale...
Cytuj
spadłem z drążka rozporowego
... sam się o to prosiłeś. Drążki rozporowe to zło  :rofl:
Trzeba mieć mature z MATMY, CHEMII albo FIZYKI , (JEZYKA OBCEGO ), BILOGI albo INFORMATYKI
Mi to planów nie zmienia, bo w tym roku i tak nawet nie myślę o SGPSP. Tor przeszkód lekko mnie zniechęca. Poza tym trenowanie toru ciężko by było pogodzić z nauką fizyki, matmy, treningami, pracą, przerabianiem testów do SA no i jeszcze życiem osobistym. I tak już prawie na nic innego poza przygotowaniami nie mam czasu  :gwiazdki: . No i ten tor to za duże ryzyko kontuzji. Zrobię sobie krzywdę przy tych saltach i innych cudach na kiju i mogę się pożegnać z WATem i aspirantką (znowu).

W ogóle to mam nadzieję, że nowe zasady rekrutacji w SGPSP i tegoroczny Harward (ludzie pomyślą "wystarczy, że go zdam i jestem w szkole") nie sprawią, że przyszły rok będzie rekordowy pod względem liczby kandydatów do SA. Teraz było optymalnie - ok 800 osób do Czewy, akurat.

Tor nie jest niczym strasznym aczykolwiek przebiegnięcie go raz na próbnym wydaje mi się oczywiste, jeżeli ktoś poważnie o tej szkole myśli. Według mnie tor do SGSP to pikuś w porównaniu z testami w SA. I nie tylko Ty nie masz życia prywatnego, wszyscy którzy serio podchodzą pod SGSP na jakiś czas po prostu uczą się i uczą. Sam od stycznia do maja jedyne co robiłem to uczyłem się i trenowałem z przerwami na spanie.
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline quebahombree

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Cel: Kraków 2017
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #326 dnia: Wrzesień 11, 2016, 22:59:49 »
Może wkładam kij w mrowisko, ale sporo osób w tym orku olało Harvarda "to tylko formalność" "obawiasz się harvarda? haha ", a jak było z Harvardem to wszyscy wiemy :)

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #327 dnia: Wrzesień 12, 2016, 00:51:47 »
Miej wyjebane a będzie Ci danie nie sprawdza się w kwestiach fizycznych. Poza tym podejście takiego typu to raczej brak prawdziwej chęci dostania się do szkoły, albo po prostu kretynizm :D
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline wrona

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 103
  • SA Poznań, WSOWL
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #328 dnia: Wrzesień 12, 2016, 10:43:51 »
Nie wydaje wam się, że test sprawności fizycznej do WATu, a konkretnie system naliczania punktów, jest lepszy od tego w SA? Moim zdaniem jest bardziej sprawiedliwy.
http://www.wat.edu.pl/?page_id=2855
Ewentualnie dla SA mogliby nieco podwyższyć próg punktowy. Chociaż z drugiej strony więcej osób by się do testów dostawało.

Miej wyjebane a będzie Ci danie nie sprawdza się w kwestiach fizycznych.
Czy ja wiem, znajomy jarał paczkę fajek dziennie, chlał browary, Harwarda nigdy w życiu nie robił, z biegania to tylko gra w nogę. Poszedł na wyjebaniu w myśl zasady "a spróbuję może się dostanę" i Harwarda zaliczył. Mi po pół roku biegania się nie udało. No potem i tak odpadł na biegach, ale mimo wszystko tą najtrudniejszą część zdał  :wall:
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 12, 2016, 10:48:53 wysłana przez wrona »

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #329 dnia: Wrzesień 12, 2016, 12:06:22 »
Grał w nogę, to kondycję miał, ale sam mówisz, że się nie dostał.
Jak dla mnie dziwne jest to, że jest zwis na drążku a nie podciąganie
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline MalySojek95

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #330 dnia: Wrzesień 12, 2016, 14:48:15 »
No pewnie grał w nogę jarał szlugi,walił browary i taki gostek ma wydolność ?. A gdzie są chłopacy co biegają maratony trenują po cztery razy w tygodniu to tej wydolności nie mają ?. Jakoś mi się wierzyć nie chcę w takie bajki.

Offline Koniu7

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #331 dnia: Wrzesień 12, 2016, 15:41:41 »
No pewnie grał w nogę jarał szlugi,walił browary i taki gostek ma wydolność ?. A gdzie są chłopacy co biegają maratony trenują po cztery razy w tygodniu to tej wydolności nie mają ?. Jakoś mi się wierzyć nie chcę w takie bajki.
. To się nazywa genetyka, znajomy w pewnym okresie na kacu po dobrym weekendzie uzyskiwał lepsze wyniki na sprawdzianach wydolnosciowych niż ja. ( Trenuję wioślarstwo)

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #332 dnia: Wrzesień 12, 2016, 16:15:40 »
No pewnie grał w nogę jarał szlugi,walił browary i taki gostek ma wydolność ?. A gdzie są chłopacy co biegają maratony trenują po cztery razy w tygodniu to tej wydolności nie mają ?. Jakoś mi się wierzyć nie chcę w takie bajki.

Nie chcę tutaj zgrywać geniusza treningowego, ale harward jest czymś kompletnie innym niż maraton. W harwardzie masz krótki czas treningu ale musisz używać dużo siły(np tak jak w spincie) i używasz włókien szybkokurczliwych, natomiast w maratonie wolnokurczliwych. Sprintu zrobisz 100mx3 i płuca cię palą, a po 10km albo czy ilu tam chcesz po prostu jesteś zmięczony, ale normalnie lapiesz oddech. Inne włókna pracują. Kiedy grał w nogę miał sporo zrywów szybkości, co zrobiło mu wydolność i jego włókna szybkokurczliwe były dobrze przystosowane dlatego właśnie on zdał harward. Bieganie 10km jest lepsze niż nie robienie nic, ale przebiegnij sobie 10 czy ile tam chcesz, a zrób harward, będziesz czuć się kompletnie inaczej :) Polecam interwały, np 15 sekund sprintu i 45 sekund biegu, 8 serii, płuca zgon :D
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #333 dnia: Wrzesień 12, 2016, 16:18:14 »
https://www.youtube.com/watch?v=Uxwh2IIg_Z0

Mogłem coś pojebać(ale raczej wątpie) tak czy siak tutaj daję skąd mam to info
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline MalySojek95

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #334 dnia: Wrzesień 12, 2016, 22:43:22 »
. To się nazywa genetyka, znajomy w pewnym okresie na kacu po dobrym weekendzie uzyskiwał lepsze wyniki na sprawdzianach wydolnosciowych niż ja. ( Trenuję wioślarstwo)
[/quote].
Owszem geny tez dużą robią swoje, ale to nie zmienia faktu jak by taka osoba dostała test Cooper to czy będzie miała taką wydolność organizmu żeby przebiec 3km w czasie poniżej 12min, raczej słabo to widzę. Druga sprawa są czynniki na które nie mamy wpływu głupia choroba, twój organizm słabnie a zanim się zregeneruje w pełni to usłyszysz przykro nam i zapraszamy za rok.

Nie chcę tutaj zgrywać geniusza treningowego, ale harward jest czymś kompletnie innym niż maraton. W harwardzie masz krótki czas treningu ale musisz używać dużo siły(np tak jak w spincie) i używasz włókien szybkokurczliwych, natomiast w maratonie wolnokurczliwych. Sprintu zrobisz 100mx3 i płuca cię palą, a po 10km albo czy ilu tam chcesz po prostu jesteś zmięczony, ale normalnie lapiesz oddech. Inne włókna pracują. Kiedy grał w nogę miał sporo zrywów szybkości, co zrobiło mu wydolność i jego włókna szybkokurczliwe były dobrze przystosowane dlatego właśnie on zdał harward. Bieganie 10km jest lepsze niż nie robienie nic, ale przebiegnij sobie 10 czy ile tam chcesz, a zrób harward, będziesz czuć się kompletnie inaczej :) Polecam interwały, np 15 sekund sprintu i 45 sekund biegu, 8 serii, płuca zgon :D
Wiesz co ,robiłem trenowałem test harwardzki od stycznia do lipca do tego dwa razy basen, interwały po 2x 45min w tydoniu, Biegi sprinterskie pod okiem nauczycielki 1x i raz w tygodniu rozbieganie gdzieś około 60min. Nauka chemii i fizyki od podstaw. Ten test Harvardzki to był pikuś w warunkach domowych zero zmęczenia ,wyniki powyżej 120. Dwa tygodnie przed egzaminami złapała mnie bakteria człowiek rozwalony w łóżku leży i leczy się na egzaminy. Przychodzi dzień egzaminu wynik tragedia taki jak bym wogule nie miał wydolności i co mam teraz wierzyć, że chłopak który sobie raz w tygodniu pobiega za piłką wyjebka na wszystko, a może się dostanę ma lepszą wydolność ode mnie ?. Zamiast spędzić czas na treningu tego śmiesznego Harvardu wolę iść bez kitu biegać, pływać albo pojeździć po naborach do straży i żeby organizm się trochę przyzwyczaił do wykonywania tego ćwiczenia w obcym środowiskiem.

Offline Fanatyk.

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #335 dnia: Wrzesień 12, 2016, 23:01:37 »
No pewnie grał w nogę jarał szlugi,walił browary i taki gostek ma wydolność ?. A gdzie są chłopacy co biegają maratony trenują po cztery razy w tygodniu to tej wydolności nie mają ?. Jakoś mi się wierzyć nie chcę w takie bajki.

Nie chcę tutaj zgrywać geniusza treningowego, ale harward jest czymś kompletnie innym niż maraton. W harwardzie masz krótki czas treningu ale musisz używać dużo siły(np tak jak w spincie) i używasz włókien szybkokurczliwych, natomiast w maratonie wolnokurczliwych. Sprintu zrobisz 100mx3 i płuca cię palą, a po 10km albo czy ilu tam chcesz po prostu jesteś zmięczony, ale normalnie lapiesz oddech. Inne włókna pracują. Kiedy grał w nogę miał sporo zrywów szybkości, co zrobiło mu wydolność i jego włókna szybkokurczliwe były dobrze przystosowane dlatego właśnie on zdał harward. Bieganie 10km jest lepsze niż nie robienie nic, ale przebiegnij sobie 10 czy ile tam chcesz, a zrób harward, będziesz czuć się kompletnie inaczej :) Polecam interwały, np 15 sekund sprintu i 45 sekund biegu, 8 serii, płuca zgon :D

Czy ja wiem ja sprinty bez problemu łykam, 50 m biegam w przedziale 6:20-6:30 a harvard zawaliłem:)

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #336 dnia: Wrzesień 12, 2016, 23:58:44 »
. To się nazywa genetyka, znajomy w pewnym okresie na kacu po dobrym weekendzie uzyskiwał lepsze wyniki na sprawdzianach wydolnosciowych niż ja. ( Trenuję wioślarstwo)
.
Owszem geny tez dużą robią swoje, ale to nie zmienia faktu jak by taka osoba dostała test Cooper to czy będzie miała taką wydolność organizmu żeby przebiec 3km w czasie poniżej 12min, raczej słabo to widzę. Druga sprawa są czynniki na które nie mamy wpływu głupia choroba, twój organizm słabnie a zanim się zregeneruje w pełni to usłyszysz przykro nam i zapraszamy za rok.

Nie chcę tutaj zgrywać geniusza treningowego, ale harward jest czymś kompletnie innym niż maraton. W harwardzie masz krótki czas treningu ale musisz używać dużo siły(np tak jak w spincie) i używasz włókien szybkokurczliwych, natomiast w maratonie wolnokurczliwych. Sprintu zrobisz 100mx3 i płuca cię palą, a po 10km albo czy ilu tam chcesz po prostu jesteś zmięczony, ale normalnie lapiesz oddech. Inne włókna pracują. Kiedy grał w nogę miał sporo zrywów szybkości, co zrobiło mu wydolność i jego włókna szybkokurczliwe były dobrze przystosowane dlatego właśnie on zdał harward. Bieganie 10km jest lepsze niż nie robienie nic, ale przebiegnij sobie 10 czy ile tam chcesz, a zrób harward, będziesz czuć się kompletnie inaczej :) Polecam interwały, np 15 sekund sprintu i 45 sekund biegu, 8 serii, płuca zgon :D
Wiesz co ,robiłem trenowałem test harwardzki od stycznia do lipca do tego dwa razy basen, interwały po 2x 45min w tydoniu, Biegi sprinterskie pod okiem nauczycielki 1x i raz w tygodniu rozbieganie gdzieś około 60min. Nauka chemii i fizyki od podstaw. Ten test Harvardzki to był pikuś w warunkach domowych zero zmęczenia ,wyniki powyżej 120. Dwa tygodnie przed egzaminami złapała mnie bakteria człowiek rozwalony w łóżku leży i leczy się na egzaminy. Przychodzi dzień egzaminu wynik tragedia taki jak bym wogule nie miał wydolności i co mam teraz wierzyć, że chłopak który sobie raz w tygodniu pobiega za piłką wyjebka na wszystko, a może się dostanę ma lepszą wydolność ode mnie ?. Zamiast spędzić czas na treningu tego śmiesznego Harvardu wolę iść bez kitu biegać, pływać albo pojeździć po naborach do straży i żeby organizm się trochę przyzwyczaił do wykonywania tego ćwiczenia w obcym środowiskiem.
[/quote]

Sojek na to Ci nie odpowiem, choroba na pewno niestety zrobiła swoje, leki też mogły przeorać, stres, ilość testosteronu w organizmie, sen czy miliony innych czynników. To są tak złożone procesy, że ciężko jednoznacznie określić co było powodem nieszczęsnego wyniku, przykro mi, a wiem jak to wk*rwia człowieka.

Fanatyk może być to samo co wyżej. Ja uwaliłem SGSP w 2015 roku przez stres, zżarło mnie niemiłosiernie i biegłem jak debil. Byłem na wszystkich możliwych próbnych torach, a na oficjalnym po prostu jakbym pierwszy raz manekina miał w rękach.
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline wrona

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 103
  • SA Poznań, WSOWL
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #337 dnia: Wrzesień 14, 2016, 10:02:28 »
i co mam teraz wierzyć, że chłopak który sobie raz w tygodniu pobiega za piłką wyjebka na wszystko, a może się dostanę ma lepszą wydolność ode mnie ?
Byłem, widziałem, potwierdzam. Może rewelacyjnego wyniku nie miał, ale wystarczyło, żeby się załapał. Nie martw się, też mnie zirytowało, że ktoś taki przeszedł, a ja po pół roku biegania oblałem, ale życie przecież nigdy nie było sprawiedliwe. Zresztą ten brak treningów i tak wyszedł na późniejszym etapie  :wacko:

Offline mackol93

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 89
  • Cel: SA PSP POZNAŃ
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #338 dnia: Wrzesień 16, 2016, 16:50:39 »
Pozostał mi niesmak po tym naborze. Pech chciał, że urodziłem się pod koniec grudnia 93r. i nie mogę startować na aktualnych zasadach w następnym roku. Jak myślicie, czy zwiększą tę granicę w przyszłości?

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #339 dnia: Wrzesień 16, 2016, 19:03:27 »
W SGSP jeszcze możesz próbować jeszcze 2 razy
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline mackol93

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 89
  • Cel: SA PSP POZNAŃ
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #340 dnia: Wrzesień 16, 2016, 21:10:09 »
W SGSP jeszcze możesz próbować jeszcze 2 razy
Myślałem nad SGSP dość długo i doszedłem do wniosku, że nie dam rady napisać matury z fizyki lub chemii, a do tego poprawić matmę.
Technikum skończyłem 3 lata temu, a na studiach nie miałem styczności z tymi przedmiotami. SGSP nie jest dla byle kogo moim zdaniem. Także kalkulując wszystkie swoje możliwości dostania się do Szkoły Głównej SP oceniam na 0%. Nie chcę mówić, że do SA jest dużo łatwiej ale patrząc na wyniki tegorocznych naborów... Chciałbym mieć po prostu jeszcze jedną szansę i pozbyć się tego niesmaku.

Offline Solan

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 164
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #341 dnia: Wrzesień 17, 2016, 09:30:00 »
nie tylko Tobie pozostał niesmak po naborze do SA. Ja byłem w CS trzeci i ostatni raz bo 93r bo na pieprzonym harvardzie miałem o jedno uderzenie serca za dużo. Całe te przygotowania, ćwiczenia, uczenie się, kasa i poświęcony czas poszło wpiz*u. Nad sgsp też myślałem i doszedłem do tego samego wniosku co Ty.. matura na 80% nie jest dla mnie do osiągnięcia i porażka z tego roku też nie motywuje do działania. Pozostaje dostać się z ulicy
Lubelskie

Offline mackol93

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 89
  • Cel: SA PSP POZNAŃ
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #342 dnia: Wrzesień 17, 2016, 17:06:33 »
nie tylko Tobie pozostał niesmak po naborze do SA. Ja byłem w CS trzeci i ostatni raz bo 93r bo na pieprzonym harvardzie miałem o jedno uderzenie serca za dużo. Całe te przygotowania, ćwiczenia, uczenie się, kasa i poświęcony czas poszło wpiz*u. Nad sgsp też myślałem i doszedłem do tego samego wniosku co Ty.. matura na 80% nie jest dla mnie do osiągnięcia i porażka z tego roku też nie motywuje do działania. Pozostaje dostać się z ulicy

Tak samo jak Ty liczę na nabór z ulicy tylko moje województwo nie kwapi się zatrudnienia kolejnych osób. Ostatni nabór w Pabianicach w maju (Tam Harvard na 90 punktów zaliczony).
Chciałbym przeżyć 2 lata w aspirantce ale nie będzie mi to dane chyba :)

Offline GoodFire

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 103
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #343 dnia: Wrzesień 18, 2016, 11:34:14 »
Wie może ktoś jak gruby jest drążek w Krakowie? Zrobiłem sobie w domu ale chyba średnica jest za mała bo odcisków się już takich nabawiłem ze utrzymac się jest cięzko.

Offline mackol93

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 89
  • Cel: SA PSP POZNAŃ
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #344 dnia: Wrzesień 18, 2016, 13:22:13 »
Owiń sobie drążek plastrem tkaninowym, a takimi rzeczami jak grubość drążka to w ogóle się nie przejmuj. Jak zrobisz 20 na swoim to na naborze zrobisz jeszcze więcej (adrenalina).

Offline Prachu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
  • SGSP '17, SA Poznań '17
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #345 dnia: Wrzesień 18, 2016, 14:31:34 »
Wie może ktoś jak gruby jest drążek w Krakowie? Zrobiłem sobie w domu ale chyba średnica jest za mała bo odcisków się już takich nabawiłem ze utrzymac się jest cięzko.

odciski są od ściskania drążka, nie unikniesz ich ale skoro je masz to raczej średnicę masz dobrą
It is not the critic who counts;
not the man who points out how the strong man stumbles, or where the doer of deeds could have done them better.
The credit belongs to the man who is actually in the arena

Offline leonhart_7

  • Oferuje odp do testów 94-16
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 164
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #346 dnia: Wrzesień 20, 2016, 16:50:36 »
macie może odpowiedzi z test z tego roku?

Offline Pszemson

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 686
  • Cel PSP
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #347 dnia: Wrzesień 20, 2016, 17:57:45 »
macie może odpowiedzi z test z tego roku?

Gdzieś na forum były. Poszukaj w wątku KTO DO SA PSP 2016 gdzieś tak posty koło 10.07.2016.

Offline Strazaksam2017

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #348 dnia: Wrzesień 21, 2016, 20:47:00 »
Ja mam odpowiedzi i rozwiązania z allegro do wszystkich lat od 1995 do 2016 więc jak potrzebujecie odpowiedzi do któregoś z roku to piszcie.

FIZYKA:

1B
2D
3B
4C
5C
6A
7C
8D
9C
10D
11D
12D
13A
14B
15B
16A
17D
18C
19A
20B
21D
22A
23A
24C
25A



Offline Strazaksam2017

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Kto do SA PSP w 2017 ?
« Odpowiedź #349 dnia: Wrzesień 21, 2016, 20:50:24 »
CHEMIA 2016

1B
2D
3C
4C
5B
6D
7C
8B
9C
10C
11A
12C
13B
14A
15C
16A
17B
18D
19A
20B
21C
22B
23A
24A
25D


Powoli ogarniam te wszystkie zadania i teorię ale na początku troszkę szło opornie ale teraz już z dnia na dzień jest coraz lepiej i oby fizyka i chemia do lipca przyszłego roku była już rewelacyjnie opanowana :)