Janas nie zrobił błędu Engela nie wystawił kadry która wygrała kwalifikacje tylko ci którzy są młodzi i obecnie (podobno) najlepsi.
taaaak, np. Mila (strasznie dobry jest, juz nawet od dwóch lat), Kosowski (okrutnie dobry, wręcz świetny) nie łapią się do podstawowych skaldów druzyn klubowych, a jednak jadą..hm..czy to nie brak konsekwencji ze strony selekcjonera? Mozna liczyc tylko, że Krzynówek się przebudzi, bo przypomne, że Jop przegrał (tak, ON przegrał przez swoje samobóje) kilka ważnych meczów jeszce w Wiśle i reprezentacji, Giza..hm..kto to jest Giza? Lewandowski, ktoś kto trochę interesuje się piłką to zapewne pamieta zeszłoroczne eliminacje LM, kiedy naszego Lewandowskiego wkręcali w boisko jak chcieli ? O Rasiaku - drewniaku, nawet nie bedę pisał, wiadomo, że jest ostro holowany przez Janasa, Brożek no, żeby się chłopak ograł w dużej imprezie, wypromował i może wreszcie nie będzie potrzebował 100 sytuacji, żeby strzelić gola, ale Jeleń? No, cóz mam nadzieję, że na Jeleni nie wyjdzie cała reprezentacja po tych mistrzostwach?
czego by nie mówić 30 lat temu też były złe opinie o kadrze, która Górki zabrał na mundial, a teraz przez 30 lat wszyscy dziennikarze chwalą "orły Górskiego", może w tym szaleństwie jest jakaś metoda?...
PS> Janas wypowiadając się, że to on bierze za wyniki odpowiedzialność, ma rację, ale nie bierze pod uwagę rzeczy ewidentnych, że pewnyc spraw nie można przekręcić jak 20 lat temu kiedy Piechniczek nie zabrał go na mundial (wie jakie to przykre) skoro kogos się nie bierze za zasługi, a kogoś innego bo jest niby teraz w dobrej formie (Mila?, Kosowski?) to nie tylko chybam mi nasuwa się na myśl, że jakaś opcja musiała mocno lobbować u trenera, który w nocy już po ustaleniach z asystentami zmienia 6 nazwisk??!! No, chyba, że przyśniło mu się coś na kształt "drabiny Jakubowej"
)
I tylko najbardziej będzie szkoda, że trzeba będzie w razie czego czekać następne 4 lata...