Zamieściłem raz to mogę powtórzyć.
Dokument nie niesie ze sobą żadnych wartości merytorycznych. Wręcz przeciwnie. Myli pojęcia, jest wyrazem nie do końca przemyślanych wizji, chciejstwa i chaotycznego połączenia różnych koncepcji mających na celu nie uporządkowanie doskonalenia zawodowego w psp, a stworzenie systemu – też marnego – kontroli strażaka, przede wszystkim na podziale bojowym. Tematyka zajęć ma obejmować zakres podstawowy ściśle zamkniętego katalogu dziedzin działań ratowniczych i nie tylko bo pojawiło się UPP i osobnym tematem stało się KDI. Dotychczas tematykę zajęć układało się dla całej zmiany, teraz UPP dotyczy tylko kierowców – czasami wszystkich trzech na zmianie służbowej (kto ma to prowadzić i gdzie prowadzić taką naukę jazdy), KDI – tylko dla dowódców – jednego lub dwóch na zmianie (kto ma to prowadzić i dla kogo), a co pozostali w tym czasie. To wszystko ma obejmować minimum 240 jednostek lekcyjnych. Dla grup specjalistycznych osobny plan. Gdy cała jednostka zajmuje się specjalityką sprawa jest prosta, a jak nie to co. Zasady nie zawierają żadnych zasad i niczego nie wyjaśniają ani nie normują. 240 godzin dla zakresu podstawowego, a ile dla specjalistycznego, 240 plus reszta, czy 240 minus reszta. Jak grupa jest powołana na bazie kilku Komend, to jaki dowódca grupy sporządza plan doskonalenia, ten powołany dla całej grupy, czy każdy, w każdej Komendzie dla siebie i co wtedy z jednolitym procesem szkoleniowym grupy. KSIĄŻKA PODZIAŁU BOJOWEGO - Służba na dzień – raz Oficer pozostający w dyspozycji (chyba chodzi o oficera wyznaczony przez komendanta ... do kierowania w jego imieniu i na jego polecenie) – raz Oficer operacyjny (stanowisko w tabeli zaszeregowania), Str. Dyżurny i Pomocnik str. Dyżurnego czy Podoficer dyżurny i Strażak dyżurny. Która tabela jest właściwa, a może obydwie, o co właściwie chodziło projektantom. Czasy operacyjne jednostek biorących udział w ćwiczeniach jak się mają do zapisów Prawo o ruchu drogowym – w kontekście doskonalenia zawodowego. To tylko niektóre uwagi. Żeby, w tym wszystkim doszukać się ZASAD, trzeba mieć dużo dobrej woli. Panowie śpieszyli się, żeby 01 zdążył to podpisać, bo po zmianie mogło by takie coś trafić do kosza. Gdyby 01 zapoznał się z tymi zasadami sam by to zrobił. Poziom mazowieckiego jak widać nie odbiega od poziomu projektantów tego czegoś. Już poprzednie zasady, na zasadzie każdy sobie były lepsze. Przestańcie chwalić coś co nie powinno ujrzeć światła dziennego. Może któryś z twórców zaloguje się na forum, mam parę pytań.