Po rodzajach wypowiedzi stwierdzam, iż wypowiadają się strażacy PSK z małych miasteczek / jedna JRG może 1 wyjazd dziennie/.
Nie polecał bym nikomu pracę 24 godziny , gdzie obsługuje się centralę KP, nr 112, ma się kilka JRG w powiecie i 10 - 20 wyjazdów dziennie i jest się samemu do tego / JRG w innym budynku - nawet do kibla biegiem bo niema kto zastąpić , a telefony dzwonią i dzwonią./Na dodatek WSKR robi sprawdziany i określa czas na odpowiedzi itd.
Sorki, ale nie wtytrzymałem widzę co się dzieje z naszym dyspozytorem PSK ,gdy dorzucili mu 112 , jest sam, łączy KP do 16 i dyma 24 tak jak my, a w sąsiednim powiecie pracują po 12 godzin i sobie chwalą po mimo, iż mają 5- 20 interwencji na dobę, a wiosną i jesienią dużo więcej.