Wysłany przez: Eqinox
« dnia: Dzisiaj o 19:07:54 »
Powiem tak z perspektywy mojej służby to znaczące podwyżki tylko za prawicy... Pamiętam jak stażyści mieli mniej niż 1000 zł a kuroniówka po MONie wynosiła ponad 700 zł... Co do porównania poprzednich 8 lat i tych 4 to powiem ci jedno jak by porównywać gówno z kawiorem w kwestii np. infrastruktury pożarniczej czyt. strażnice. W 4 lata wydano na to w moim województwie +/- 70 mln. zł... W tych 8 latach w sumie różne kwoty są podawane 11 do 21 mln. zł...
Co do podwyżek może nie pamiętasz ale ludzie walczyli też przez cudownych "8 ostatnich lat" i co dostali? 300 zł brutto do stopnia...
Można różnie mówić o ubraniach specjalnych... 8 lat pracowali tamci i wydali 10 mln . zł (2500 ubrań najwyższej jakości obecnie dostępnych na rynku!) na opracowanie wzoru który już w 2015 r. był archaizmem a ci to zrobili z wdrożeniem i zakupem w 4....
Jeśli tak wygląda marazm to chyba mamy odmienne poglądy tak jak zapewne na sądy... Oooooo bardzo proszę nie zdradzaj swojej diety. Nie zamierzam jeść gówna. Nie jestem takim propagandzistą by oceniać KG z perspektywy partii rządzącej. Ty upolityczniasz, zresztą jak zwykle. W mojej ocenie kwestia podwyżek za tej kadencji to nie jest żadna zasługa KG. Wręcz oceniam, że był obrażony za przystąpienie strażaków do protestu bo posłusznie zameldował, że nikt się nie wychyli. Może chciałbyś przedstawić stanowisko S w tej sprawie?? w formie autokompromitacji. Co do OSP to fakt - zajebmy kasę z różnych źródeł (m.in. z PZU) ściśnijmy za gardło ZGOSP RP (należało im się po dupie dostać) i tą całą kasę przelewajmy inaczej. Cudownego rozmnożenia tu nie było. Ta kasa nie była z nieba. Przelana z kubka do kubka. Może sukcesem faktycznie jest że remontujemy remizy. Ale potrzeby są i to w zakresie podstawowym nawet w PSP - nowe (kupione ponad 4 lata temu wozy z 20 letnimi prądownicami i innym sprzętem gaśniczym).
Co do ubrań to wybacz. Jeżeli zmianę koloru nazywasz reformą i sukcesem - błagam to jakaś paranoja. Mam, użytkuję. To samo gówno co było.
Może jakieś zestawienie floty zakupionej za tamtych rządów i za tych?
I jeszcze jedno. Nie jestem zwolennikiem tamtego rozdania politycznego. Nie uważam jednak, że w tamtym rozdaniu strażackim służyli sami debile a teraz sami Napoleoni straży.
To samo, jak to mówisz, GÓWNO.
P.S. Wiesz dlaczego straż poszła w remontowanie strażnic? Bo to analogia do posterunków. Wstęga, polityk, komendant i sztuczne uśmiechy
Miałem nadzieję że wspomnisz o sukcesie, który wejdzie w życie od przyszłego roku … to dopiero za gówno wzięliśmy odpowiedzialność... powiesz tak... ale dostaliśmy etaty... odpowiem, że dostaliśmy ale nie zatrudniliśmy specjalistów tylko stażystów bez wykształcenia... i to taka profeska.... Świnie podziałowe będą się zmagać i brać odpowiedzialność za nowe, bez żadnych gratyfikacji z tego tytułu...
Trafisz na specjalizację i nie ma dyskusji. Tydzień gadania w ośrodku szkolenia i jesteś specjalistą
To jest traktowanie ludzi jak mięso armatnie.