"Mł.kpt. Grzegorzowi Fleszarowi zostały powierzone obowiązki Zastępcy Komendanta Powiatowego PSP w Zgorzelcu. Podczas uroczystości w siedzibie KW PSP, Dolnośląski Komendant Wojewódzki PSP st.bryg.Adam Konieczny złożył przyszłemu zastępcy zgorzeleckiej KP PSP najserdeczniejsze życzenia i gratulacje. Jak podkreślił każdy awans niesie z sobą satysfakcję ponieważ jest wyrazem uznania i zaufania, ale także nowe obowiązki i zadania, z którymi trzeba się zmierzyć.
W przypadku mł.kpt. Grzegorza Fleszara niewątpliwie wielkim atutem jest to, że od początku swojej strażackiej służby w PSP tj. od 2005 r. jest związany ze zgorzelecką KP PSP. Zna więc realia tej komendy na wylot. Zwłaszcza, że w minionych latach pełnił służbę na stanowiskach ratownika w JRG PSP, a także w sekcji kontrolno – rozpoznawczej komendy. Dowodził też wieloma akcjami ratowniczo – gaśniczymi, z których najbardziej spektakularna była ta w 2010 r. kiedy to podczas walki z powodzią w Głogowie wykazał się ofiarnością i odwagą. Obecnie stają przed nim nowe wyzwania, na które, jak zapewnia odpowie dalszą wzorową służbą."
Nie znam człowieka i nic do niego nie mam ale czy ten tekst nie brzmi groteskowo? Był w ratownikiem w JRG i pracował w sekcji kontrolno-rozpoznawczej i jednocześnie dowodził wieloma akcjami ratowniczo-gaśniczymi. A ja pytam? Jedzie mi tu czołg?