Do Eqinoxa - nie wylewam swych żali na forum, tylko mówię, że nie rozumiem tego co u nas się dzieje. Jak co to jestem w związku i to niby w tym słusznym , ale nasz przewodniczący coś kręci. Raz mówi ,ze bronili w kg byłego 01, potem słyszę ,że jakieś pisma wozili w intencji nowego. A ciekawe jest to ,ze nowy 01 w starych czasach był tez zastępcą w cz-wie i to 7 lat i niczym szczególnym sie nie wyróżnił , woził sie za plecami komendanta i wycierał sobie buty chłopakami z pb. A jak miały być kontrole z wojewódzkiej to brała go trzęsawka i wprowadzał nerwową atmosferę.
Jak komendantem został s.o to wszystko się zmieniło na lepsze, uwierz mi ostatnie trzy lata były naprawdę dobre, szczególnie dla ludzi. Gościu sporo sie nawymyślał, żeby zintegrować ludzi na pb a także tych z 8 godz. Bronił dyspozytorów na kontrolach, no i miał szacunek do strażaków. Wiem że chłopaki też chodzili do niego w sprawach osobistych , zawsze pomagał jak mógł. Może inni moi koledzy z Cz-wy mają odmienne zdanie to mogliby się wypowiedzieć, choć widzę ,że na niektórych już padł blady strach i będą siedzieć cichuteńko. Dzisiaj w firmie usłyszałem niezły tekst ,, po raz kolejny dobro zostało ukarane,,
Z tego co koledzy tu piszą u niektórych pewnie jest tak samo.