Likwidacja ZZ lekarstwem na jedną z wielu patologi jakie niszczą PSP. Koniec z miglancostwem i kolesiostwem.
Służyłem w kilku miejscach i z tej perspektywy widziałem że ZZ są po to by pomagać związkowcom, nie ogółowi załogi.
Następnie trza by zlikwidować w PSP "rodzinki" koleżków i układy ja Tobie coś załatwiłem to Ty teraz zatrudnij mi pociotka...
A może lepiej by to wszystko zaorać i zasypać wapnem...
Ciekawe ile wytrzyma ten post zanim jakiś ZZmoderator go wyśle w kosmos.
***
Nawet mi do głowy nie przyszło kasować tak epokowe i unikatowe myśli.
Człowiek 5 wpisów popełnił i proszę. Jeszcze tylko został problem wojen, głodu i chorób na świecie.
A wpis jest taki sobie ale został, to teraz czekam na przeprosiny dla ZZmoderatorów
dago
***