Sory, ale ja nie pisałem ad personam a zarzucono mi, że atakuje jakiegoś d-ce JRG.
Powiedziałem tylko, że w naszym środowisku jest mnóstwo wilków w owczej skórze, którzy na zewnątrz są "gwiazdami pożarnictwa" a na JRG to brak słów i użyłem określenia zachować się jak "debil". Bo taka jest prawda.
A adwersarze przeinaczają Moja słowa lub stawiają mega poważny zarzut: "jesteś związkowcem", "tubą związkową" i wuj im do tego do jakiej organizacji należę ... Ale stosowane jest to jako argument bo merytorycznie (np. nie potrafią czytać ze zrozumieniem) są ciency jak skóra węża ... I nie są w stanie obronić swojego zdania.
Ty już dobrze wiesz jakiego, nie udawaj niewinnej owieczki.
Co do wilków w owczej skórze to pełna zgoda. Byli i za tamtego rozdania i są za tego. Tu jest constans. Ty też masz duże predyspozycje być jednym z nich, jak czytam twoje wpisy.
Ja pisałem o aparacie związkowym którego jesteś pewnie wysokim przedstawicielem a nie o bezimiennych strażakach, którzy tworzą wasze związki i bez których by was nie było. A co im dajecie w zamian za ich ofiarną służbę? Stołków dla wszystkich nie starczy.
Przeważnie, tylko właśnie ten aparat dochrapuje się stanowisk a w straży nie tylko o to przecież chodzi. Poczytaj sobie ustawę o ZZ i co jest ich działalnością statutową. Nic tam nie ma o mieszaniu ludzi z błotem a Ty robisz to wyśmienicie. Bardzo sobie cenię swoich kolegów ze ZZ z mojej JRG ale z tego co rozmawiamy, nie są waszymi fanami i dlatego też pewnie prowadzicie tą „wojnę informacyjną” na forach o ich dusze. Zresztą róbcie co chcecie ale porządnych strażaków zostawcie w spokoju.
PS. Nie oceniaj ludzi pochopnie a szczególnie tych których nie znasz, bo możesz się bardzo pomylić i twoja „merytoryczność” pryśnie jak bańka mydlana.