Ignacy wybacz ale mieszasz ludziom w głowach. Wiedza i umiejętności to jedno Medyczne Czynności Ratunkowe to drugie, wykonywanie zawodu i udzielanie świadczeń to trzecie a zakaz ratowania to jeszcze co innego. Uporządkujmy więc wszystko i wypowiadajmy się precyzyjnie.
Interpretacja przepisów to wykładnia prawa. W kwestiach regulowanych rozporządzeniami wykładnią prawa w naszym kraju jest stanowisko właściwego dla tematu ministerstwa. To stanowiska ministerstw wyznacza jak rozumieć treść publikowanych przez te ministerstwa rozporządzeń.
Drugi obszar to ustawy i tutaj jest problem, bo w Polsce trudno tu o jednoznaczną wykładnię prawa. Może być ona zależna od tego kto ją prezentuje czyli: autorytarna, formalna, legalna, operatywna, doktrynalna lub nieoficjalna. Tak czy siak ostatecznie w konkretnych sprawach weryfikuje ją sad zawsze biorąc pod uwagę konkretna sprawę i jej okoliczności.
Teraz ustalmy fakty w oparciu o powyższe, stosowane w prawie polskim zasady. W kwestii regulowanej przez rozporządzenia obowiązujące jest stanowisko ministerstwa. Precyzuje ono jasno gdzie ratownik może udzielać Pomocy a drugie stanowisko precyzuje w jakim zakresie:
Stanowisko Ministerstwa Zdrowia w sprawie zakresu MCR:
http://4.bp.blogspot.com/-OywJsqJk4tE/VTkO7TANmFI/AAAAAAAAA0U/2Y-o8jWN7H4/s1600/MZ.pngStanowisko Ministerstwa Zdrowia w sprawie miejsc w których ratownik medyczny może podejmować MCR (pod listem pielęgniarek):
http://www.pielegniarki.info.pl/article/view/id/4335A teraz kwestie regulowane na poziomie ustawy czyli ten problematyczny obszar który jednoznacznie i jednocześnie nieprawdziwie przedstawiasz ludziom. Nie mogą bowiem robić co chcą w celu ratowania życia, nie ma też tak jak słusznie piszesz zakazu ratowania. Autorytarna, formalna, legalna, operatywna, doktrynalna wykładnia prawa dotycząca tego obszaru brzmi tak:
W art. 11 ust. 1 ustawy o PRM ustawodawca wskazuje na czym polega wykonywanie zawodu. Zwrot „wykonywanie zawodu” ma swoje źródło w art. 65 Konstytucji RP, a w szczególności wynikającej z przepisu wolności wykonywania zawodu. Wykonywanie zawodu ratownika medycznego do dnia dzisiejszego należy rozumieć jako wykonywanie medycznych czynności ratunkowych w formie umowy cywilnoprawnej lub umowy o pracę przez osobę będącą ratownikiem medycznym.
Wykonywanie zawodu ratownika medycznego polega na wykonywaniu zarówno „czynności” w ścisłym sensie rozumianych jako poszczególne czynności, jak i „czynności” w formule szerszej, zbiorczej, które należy rozumieć jako działania czy też grupy czynności. Takimi działaniami są grupy czynności określone w art. 11 ust. 1 ustawy o PRM.
Z uwagi za złożony zakres aktywności ratownika medycznego określonych w art. 11 oraz jego nieprecyzyjne brzmienie przepis ten może rodzić trudności interpretacyjne. Podkreślić bowiem należy iż zakresem przedmiotowym ustawy o PRM jest działalność jednostek Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego i do tego obszaru winien być odnoszony zakres kompetencji zawodowych ratownika medycznego określony w art. 11 ustawy. Brak jest regulacji prawnych jeśli chodzi o wykonywanie zawodu ratownika medycznego poza systemem państwowym, co nie oznacza oczywiście brak możliwości wykonywania zawodu ratownika medycznego przez osoby legitymujące się tytułem. Sprawa ta była dotychczas przedmiotem licznych wystąpień organizacji społecznych oraz zapytań i interpelacji parlamentarzystów. W odpowiedzi na jedną z nich Minister Zdrowia zajął następujące stanowisko: (...) należy wskazać, że ratownik medyczny może udzielać świadczeń opieki zdrowotnej w warunkach pozaszpitalnych, w ramach zespołu ratownictwa medycznego (ZRM) lub w szpitalnym oddziale ratunkowym (SOR), jak również może on dodatkowo wykonywać swój zawód w ramach ratownictwa górskiego, narciarskiego i wodnego. Ponadto ratownik medyczny może uczestniczyć w zabezpieczeniu medycznym imprez masowych, może być bowiem członkiem zespołu wyjazdowego, patrolu ratowniczego oraz może wchodzić w skład personelu punktu pomocy medycznej. Należy podkreślić, że w tych strukturach ratownik medyczny może udzielać świadczeń zdrowotnych w ramach posiadanych kwalifikacji. Podkreślić należy, że powyższe stanowisko choć wydaje się racjonalne i uzasadnione społecznie, narusza jednak reguły dopuszczalnej wykładni. Nie można bowiem wyprowadzać wniosków dotyczących pozasystemowych uprawnień ratownika medycznego z ustawy, która reguluje wyłącznie uprawnienia ratownika medycznego w systemie.
Nie możesz też określić tego co może i gdzie może ratownik medyczny na podstawie wiedzy i umiejętności na które się powołujesz. W temacie rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 12 lipca 2007 r. wskazywało docelowe miejsca wykonywania zawodu ratownika medycznego wynikającymi z profilu jego kształcenia: publiczne i niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, w tym działające w ich strukturze szpitalne oddziały ratunkowe, zespoły ratownictwa medycznego, specjalistyczne służby ratownicze oraz ośrodki nauczające, Centra Powiadamiania Ratunkowego, struktury Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, nauczanie pierwszej pomocy i kwalifikowanej pierwszej pomocy w szkołach, jednostkach państwowej straży pożarnej, a także w służbach ratowniczych i zakładach pracy o dużym ryzyku wypadkowości, w służbach zajmujących się bezpieczeństwem i higieną pracy w zakładach przemysłowych oraz w charakterze koordynatora medycznego przy zabezpieczeniu imprez masowych. 20 czerwca 2012 r. rozporządzenie utraciło jednak moc prawną. Według nowych rozwiązań przyjętych w szkolnictwie wyższym, na podstawie art. 9 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (tekst jedn.: Dz. U. z 2012 r. poz. 572). Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego określa ogólnie krajowe ramy kwalifikacji dla szkolnictwa wyższego, w tym opis efektów kształcenia dla profilu ogólnoakademickiego oraz profilu praktycznego w obszarze kształcenia dla nauk medycznych i nauk o zdrowiu, do których należy kierunek studiów ratownictwo medyczne. Kwestie te zostały zawarte w załączniku nr 6 do rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 2 listopada 2011 r. w sprawie Krajowych Ram Kwalifikacji dla Szkolnictwa Wyższego (Dz. U. Nr 253, poz. 1520). Tym samym kierunek ratownictwo medyczne został wyłączony z grupy kierunków medycznych dla których, na podstawie art. 9b ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego określa odrębnie standardy kształcenia.
To oznacza że dotychczasowe przepisy dotyczące tego obszaru były niespójne i źle opracowane. Wprowadzały miedzy innymi zakres MCR podejmowanych przez ratownika medycznego do GOPR, WOPR i do zabezpieczenia imprez masowych chodź defekto nie były to MCR w rozumieniu prawa. W pozostałych obszarach ratownik nie ma prawa podejmować tego rodzaju działań. Czy to oznacza że nie ma prawa uratować osoby w danym miejscu? Też tego nie oznacza. Na pewno oznacza że nie może pełnić dyżuru, być zatrudniany i udzielać tych świadczeń po za wskazanymi miejscami bo nie wolno uznawać że zadziała zawsze w „stanie wyższej konieczności”. Każda z tych form aktywności może zostać zgłoszona i poddana ocenie sądu. Zostanie rozpatrzona indywidualnie i osoba podejmująca działania poniesie stosowne konsekwencje zgodnie z oceną sądu. Jak zrobi dobrze i był stan wyższej konieczności to dobrze ale podanie leku przeciwbólowego lub nitromintu w OZW to nie jest stan wyższej konieczności tylko udzielanie świadczeń do których nie ma ratownik medyczny prawa w danym obszarze z wszystkimi tego konsekwencjami.
Napisałem się tyle że mi wystarczy aktywności na forum na następny rok