Kto do SGSP w 2016?

[eksajt]

Piotrek, jak możesz to powiedz więcej o psychologu po ile osob jest danego dnia? Odpadł ktoś dzisiaj?

Było 10 osób dzisiaj. Sami chłopacy
Na początku jest test na refleks 10 wierszy skreślanie 2 i 7, jeżeli spełniają dany warunek.
Potem test 405 prawda/fałsz, kolejny test to 100 pytań tak/nie, jakiś test bodajże 68 pytań i 40 pytań, a na końcu kwestionariusz osobowy(tam około 35 pytań).
Potem czekałem na psychologa, wszedłem dostałem jakiś test typu czy znam przysięgę strażacką, czy znam zadania PSP itd. Potem jakiś test 120 pytań tak/nie. A potem pytania były. Niby psycholog mi powiedział, że jest w porządku, ale zobaczymy jutro rano.

i co, trzeba było napisać przysięgę ? 

[Piotrek 95]

Nie. Po prostu w pytaniu miałem czy znam przysięgę i było tak/nie. I potem mnie psycholog jej nie pytał w ogóle.
Albo czy znam zadania PSP i tak/nie.

[Kelly]

Wie ktoś jak idą badania, duży jest przesiew, odrzucają ludzi?

[jak781]

Wie ktoś jak idą badania, duży jest przesiew, odrzucają ludzi?

Przeczytaj poprzednie posty, to będziesz wiedzieć Jak mają wzywać osoby do 140 numeru, to samo za siebie mówi, że jest duży przesiew... Nie wzywają na zapas 40-50 osób

[Piotrek 95]

Psycholog zaliczony . Dzisiaj udało zrobić się  ortopedę, oddać krew i mocz, okulistę, neurologa, spirometrię, audiogram, RTG klatki piersiowej. Jutro ( w sobotę ku zdziwieniu) mam pulmunologa. We wtorek laryngolog, zrobić EKG i do kardiologa. We środę psychiatra i na komisję.
U mnie w grupie na 10 osób na pewno psychologa zaliczyło 7 osób. A reszty to nie wiem. Wiem, że jedna osoba ma pisać dodatkowe testy.
Odnośnie wcześniejszych wpisów, że na ortopedę są długie zapisy.
Ja miałem wczoraj psychologa, a dzisiaj go zrobiłem. Mieliśmy wszyscy w grupie na Sandomierskiej internistę i ortopedę, a potem dopiero na Wołoską jechaliśmy po resztę badań. . Chirurga w ogóle nie mamy. Dermatologa i stomatologa ogarnia pewnie na końcu internista.
U mnie w miarę sprawnie to idzie .
Neurolog przeprowadził tylko ze mną wywiad, nawet nie badał mnie, np. młoteczkiem itd. Powiedział, nie badam pana, bo jest ok .
Od spirometrii bardzo miła pani, więc spoko.
U okulisty czytanie literek i cyferek, test na daltonizm, badanie trójwymiarowe i badanie głębi oka przez przyrząd.
U ortopedy to różne ruchy trzeba było robić ( ok. 5 min  taki test ).
Audiogram i RTG tu już nic ciekawego nie było.
Odnośnie moczu to nie trzeba mieć swojego pojemniczka, pani daje nam go.
Trzeba trochę pochodzić, bo w różnych budynkach są badania i lekarze.

[Kelly]

A jak wygląda badanie wzroku, odczytuje się z monitora czy z tabelki?

[Piotrek 95]

A jak wygląda badanie wzroku, odczytuje się z monitora czy z tabelki?

Pani zakłada Ci przyrząd na oczy, żebyś widział tablicę z jedna oka, raz prawego, raz lewego.
Tablica była biała, a literki koloru czarnego. Z bliska nic nie czytałem, tylko z daleka.
Chyba to był jakiś monitor, coś takiego
Po prawej stronie miałem litery, a po lewej cyferki

[Kelly]

Dzięki bardzo za info

[Woytek]

Piotrek, dzięki za informację. Pytanko: o czym miałeś rizmiwe z psychologiem i ile to trwało? Po psychologu już miałeś jakieś badania czy dopiero na następny dzień?

[Piotrek 95]

Piotrek, dzięki za informację. Pytanko: o czym miałeś rizmiwe z psychologiem i ile to trwało? Po psychologu już miałeś jakieś badania czy dopiero na następny dzień?

Wiesz co rozmowa u mnie trwała, nie wiem może 7 min ?
Nie wiem dlaczego, po testach poproszono mnie do psychologa. Ku zdziwieniu był to pan psycholog. Dostałem u niego ok 10-12 pytań, czy znam rotę ślubowania, zadania PSP, cechy pozytywne, potem test 120 pytań, czy widzę łatwo zapadający zmierzch, lub czy czuję pastę do podłogi, zapach kawy w pomieszczeniu, czy szybko się przebieram. Potem pan zadał mi pytania: jaką szkołę skończyłem, o rodzicach, bracie, dlaczego chce iść do PSP, gdzie złożyłem jeszcze papiery. Potem powiedział do mnie 'Widzimy się na poligonie, jest w porządku'. Ja bardzo zdziwiłem się. I faktycznie przeszedłem psychologa.
Nie wiem dlaczego to tak krótko trwało, inny mieli 'normalne' rozmowy, a ja tak dziwnie jakoś. Nie pytali mnie nic co robiłem przez rok, o jakieś moje życie zbytnio.
Może napisałem dobrze te testy wcześniej i dlatego, ale to tylko moje przepuszczenia.
Badania miałem następnego dnia, czyli psycholog czwartek, a dzisiaj piątek badania. Idziesz do internisty na Sandomierskiej i jeśli dostaniesz obiegówkę to jest w porządku ( psycholog zaliczony), a jeśli od razu do psychiatry to duże szanse, że dostaniesz niezdolny, czyli kategorię N.
Nie ma za co. Piszę tutaj te informację, bo sam kiedyś czytałem i wiem jak to jest ważne

[cino96]

Gratuluję wszystkim, którzy sie dostali, no i widzimy sie na zajęciach, rok na cywilnych, poprawa matur trening i kolejne podejście za rok 

[Piotrek 95]

Gratuluję wszystkim, którzy sie dostali, no i widzimy sie na zajęciach, rok na cywilnych, poprawa matur trening i kolejne podejście za rok 

Wątpię, że ktoś dostał już zdolny ;P. Jeszcze trochę lekarzy tzw. 'maratonu' jest .

[michalesqufirefighter]

Panowie mam pytanie gdzie spaliście jak mieliscie badania? Dojeżdzaliscie czy spaliście w jakimś hotelu niedaleko szkoły?

[cino96]

Gratuluję wszystkim, którzy sie dostali, no i widzimy sie na zajęciach, rok na cywilnych, poprawa matur trening i kolejne podejście za rok 

Wątpię, że ktoś dostał już zdolny ;P. Jeszcze trochę lekarzy tzw. 'maratonu' jest .

Gratuluje na zaś, potem może mi sie nie chcieć pisać

[Kelly]

Wie ktoś do jakiego numeru najdalej dzwonili, coś się zmieniło?

[Piotrek 95]

Panowie mam pytanie gdzie spaliście jak mieliscie badania? Dojeżdzaliscie czy spaliście w jakimś hotelu niedaleko szkoły?

Ja dojeżdżałem bo mieszkam niedaleko stolicy
Wiem, że osoby, które dojeżdżały nocowały w akademiku na UW

[kandydat17]

Dziwi mnie jedno, jakim cudem dziewczyna z nr 54 z listy rankingowej dostała się  bez robienia toru, bo ten czas jest z zeszlego roku, a na listach z czasami osób które przeszly tor i którym nie udalo przejść się toru jej nie ma...  699 osób zgloszonych na tor na liście, lista z czasami 360+338=698....

[Piotrek 95]

Podobno jakaś dziewczyna rok temu odwołała się od psychologa i później przeszła wszystkie badania. Ale nie było już miejsca dla niej do szkoły, na unitarkę, bo było zbyt późno i szkoła nie ma pieniędzy na robienie oddzielnych łazienek dla niej samej itd. I ustalili, że w tym roku przechodzi( w 2016), bez robienia badań itd
Takie plotki słyszałem, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

[r0cq]

Podobno jakaś dziewczyna rok temu odwołała się od psychologa i później przeszła wszystkie badania. Ale nie było już miejsca dla niej do szkoły, na unitarkę, bo było zbyt późno i szkoła nie ma pieniędzy na robienie oddzielnych łazienek dla niej samej itd. I ustalili, że w tym roku przechodzi( w 2016), bez robienia badań itd
Takie plotki słyszałem, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Troszkę prawdy w Twojej wypowiedzi jest, ale szkoda sobie tym zaprzątać głowę

[eksajt]

Jak to jest prawdą to dobry wałek bo rok temu też przeszedłem badania, zostałem sklasyfikowany jako zdolny a w tym roku muszę robić wszystko od nowa 

[Mad]

Wie ktoś do jakiego numeru najdalej dzwonili, coś się zmieniło?

Numer 100 wyrusza w czwartek na badania

[Kelly]

Wie ktoś do jakiego numeru najdalej dzwonili, coś się zmieniło?

Numer 100 wyrusza w czwartek na badania

Dzięki za info a jeśli można wiedzieć tu kiedy dostałeś telefon?

[Mad]

Dzwonili do mnie w czwartek około godziny 14stej

[Woytek]

Dzieki Piotrek, już wszystko wiem   powodzenia tam wszystkim i widzimy się na Zamczysku

[Psycho26]

W piątek miałem dopytke u psychologa (rozwiązywałem od nowa jeden test i dwa nowe), potem gadałem z tym starszym panem. Zadawał mało osobistych pytań, głównie pytał czy jestem zdecydowany czy wiem jak wygląda straż itp. Na koniec powiedział że jest ok i dostałem skierowanie na pon.